Rosyjska prowokacja na Ukrainie

- Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na „łapki” rosyjskie - powiedziała Ewa Siemaszko o zdewastowaniu pomnika Polaków zamordowanych w 1944 r. we wsi Huta Pieniacka.

Pomnik  składał się z kamiennego krzyża i dwóch tablic z imionami i nazwiskami zamordowanych Polaków. Krzyż został rozbity, a na tablicach namalowano farbą flagi Ukrainy i UPA oraz znak SS.

Zniszczenia pokazano w nagranym filmie i na zdjęciu, które umieszczono już w poniedziałek na rosyjskim portalu livejournal.com. Podpis pod filmem głosił, że dewastacji dokonali członkowie organizacji Prawy Sektor. Prawy Sektor natychmiast wydał oświadczenie, że nie ma z tym zdarzeniem nic wspólnego.

Ewa Siemaszko, badaczka zbrodni nacjonalistów ukraińskich dokonanych na ludności polskiej Wołynia w czasie II wojny światowej, powiedziała w rozmowie z portalem wPolityce.pl, że całe zdarzenie wygląda na rosyjską prowokację:
- W podpisie wskazującym na Prawy Sektor był błąd ortograficzny, którego nie mógł popełnić Ukrainiec. Ten błąd ortograficzny wskazywał na związek z językiem rosyjskim. Dowiedziałam się ponadto, że pierwsza informacja o zniszczeniu pomnika ukazała się na rosyjskim portalu rządowym.

Wołodymyr Wiatrowycz, szef ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej oświadczył:
- Jednoznacznie jest to prowokacja i akt wandalizmu. Prowokacja, za którą stoją trzecie siły zainteresowane dalszym zaostrzeniem relacji polsko-ukraińskich. Jestem przekonany, że ukraińskie władze i społeczeństwo powinny zrobić wszystko, żeby wyjaśnić ten incydent i żeby ukarać winnych. Polska i Ukraina powinny połączyć siły, by zatrzymać próby piętrzenia konfliktu i zmiany go w wojnę pomników.

Władze obwodu lwowskiego zadeklarowały pomoc w rekonstrukcji pomnika. Zaproponowały również organizację wspólnej uroczystości oddania hołdu ofiarom zbrodni w Hucie Pieniackiej w 73 rocznicę jej popełnienia.

Huta Pieniacka to nieistniejąca dziś wieś w obecnym obwodzie lwowskim. 28 lutego 1944 roku 4. pułk policji SS, złożony z ukraińskich ochotników do dywizji SS „Galizien” dokonał tam mordu miejscowych Polaków. Zabitych zostało wtedy od 600 do 900 osób.

{youtube}ih2L9UjiumM{/youtube}

Rosjanie chcą skompromitować Trumpa

Amerykańskie media twierdzą, że Rosja dysponuje informacjami, które mogą zaszkodzić Donaldowi Trumpowi.

Powołują się na tajny dokument służb specjalnych, który miał być dołączony do raportu o działaniach rosyjskich hakerów przy wyborach prezydenckich. Tajny dokument ma zawierać informacje o życiu osobistym i finansach Donalda Trumpa, oraz jego działalności politycznej.

Według nieoficjalnych informacji, Rosjanie twierdzą, że jeden z bliskich współpracowników Trumpa miał bliskie kontakty z władzami w Moskwie i wymieniał się z nimi informacjami.

Wygląda więc na to, że Rosjanie chcą skompromitować prezydenta-elekta kontaktami ze sobą. Dotychczas wiele mediów lansowało teorię, że Rosjanie pomagają Trumpowi.

Trump odniósł się do najnowszych doniesień na Twitterze: "Fałszywa wiadomość. Polityczne polowanie na czarownice"

{youtube}ih2L9UjiumM{/youtube}

Milion złotych zebrano dla rodziny Łukasza Urbana – polskiego kierowcy zamordowanego...

Polski ambasador w Londynie Arkady Rzegocki dziękował Davidowi Duncanowi - angielskiemu kierowcy, który zorganizował spektakularną zbiórkę.

- Chciałem osobiście podziękować panu Duncanowi za jego bezinteresowną inicjatywę. Jego współczucie poruszyło wielu - zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i w Polsce. Jest to inspirujący przykład polsko-brytyjskiej solidarności, która nigdy nie zawodzi w czasie kryzysu - powiedział ambasador, wręczając Brytyjczykowi dyplom oraz drobny upominek.

Kierowca z West Yorkshire przyznał, iż nie spodziewał się tak wielkiego sukcesu.

- Chciałem zebrać kilkaset funtów. Potem włączyła się w to polska społeczność i wszystko przyśpieszyło. Aż trudno w to uwierzyć – mówił.

- Łukasz Urban przypominał mi mnie samego - był kierowcą ciężarówki, miał rodzinę. Czekał na rozładowanie ciężarówki, chciał wrócić jak najszybciej do domu. To sytuacja, w której sam często się znajduję - powiedział Duncan.

Zaznaczył również, że dostał tysiące pozytywnych wiadomości ze strony Polaków:
- Mam dziś około pięciu tysięcy wiadomości. Od zeszłego tygodnia próbuję przeczytać je wszystkie, ale nie jest to łatwe.

Zbiórka wciąż trwa. Pieniądze można wpłacać na stronie gofundme.com/lukaszurban

{youtube}KhbEetmVcPg{/youtube}



Białoruś zniesie wizy dla obywateli 80 krajów, w tym USA, Japonii...

Białoruś zniesie obowiązek wizowy dla obywateli 80 krajów, w tym Stanów Zjednoczonych, Japonii i wszystkich państw Unii Europejskiej. W poniedziałek prezydent Aleksandr Łukaszenka podpisał dekret regulujący tę sprawę. Nowe przepisy będą dotyczyć osób ze zwykłymi paszportami. Nie będą stosowane wobec posiadaczy paszportów służbowcyh, dyplomatycznych i specjalnych. Pobyt bez wizy nie może być dłuższy niż pięć dni.

Warunkiem bezwizowego pobytu będzie przekroczenie granicy na lotnisku w Mińsku. Ponadto potrzebne będą środki finansowe o równowartości co najmniej 20 euro na każdy dzień pobytu i ważne na Białorusi ubezpieczenie medyczne.

Dekret wejdzie w życie miesiąc po publikacji.

{youtube}KhbEetmVcPg{/youtube}

Stu zwolenników Lewicy protestowało przeciwko rozlokowaniu wojsk amerykańskich na wschodniej flance...

Lewacy manifestowali przed poligonem Lehnin w Brandenburgii, który jest ostatnim przystankiem amerykańskiej brygady pancernej przed wjazdem do Polski.

Protestujący wyrażali poparcie dla Władimira Putina i krytykowali NATO za rzekome złamanie porozumienia o nierozmieszczaniu na stałe wojsk NATO w Europie Wschodniej.

Współrządząca w Brandenburgii Lewica krytykuje postanowienia szczytu NATO w Warszawie jako „wymachiwanie szabelką”. Partia wezwała do protestów pod hasłem „Czołgi nie zapewnią pokoju – nigdzie”.

Swój sprzeciw wyraził również premier Brandenburgii Dietmar Woidke, który jest koordynatorem rządu Niemiec do spraw niemiecko-polskiej współpracy międzyspołecznej i przygranicznej. Polityk SPD powiedział, że zamiast czołgów konieczny jest dialog z Rosją.

{youtube}KhbEetmVcPg{/youtube}

Irackie wojska odbiły chrześcijańską dzielnicę Mosulu

Wojska irackie odbiły z rąk tzw. Państwa Islamskiego wschodnią dzielnicę Mosulu zamieszkałą przed wojną głównie przez chrześcijan.
Islamiści zostali wyparci z ponad połowy obszaru znajdującego się po wschodniej stronie rzeki Tygrys. Opanowanie przepraw wodnych odetnie wsparcie dla bojowników działających po wschodniej stronie, co przyśpieszy niszczenie ognisk oporu ISIS. Ten przełom skutkujący zajęciem ponad pięciu dzielnic Mosulu udał się dzięki wsparciu wojsk Stanów Zjednoczonych.

Pułkownik John Dorrian, rzecznik sił koalicyjnych walczących dżihadystami, przyznał, że siły specjalne wywiadowcze oraz inżynieryjne blisko współpracują z siłami zbrojnymi irackimi przy odbiciu Mosulu.

- W ostatnich dniach podwoiliśmy liczbę żołnierzy zaangażowanych w operację Mosulską do 450 żołnierzy, natomiast łącznie w Iraku dysponujemy około 5 tysiącami wojskowych.

Mieszkańcy, którzy zostali wypędzeni przez dżihadystów z Mosulu i schronili się w Irbili nie są pewni, czy będą chcieli wrócić do swoich domów. Większość domów oraz szpital są całkowicie zniszczone. W mieście ciągle działają snajperzy, pełno jest również min pułapek. Ponadto specjaliści alarmują, że tama na rzece Tygrys w pobliżu miasta grozi zawaleniem. Zapora stoi na miękkich skałach rozpuszczanych przez wodę. Tworzą się wyrwy, które są wypełniane mieszaniną cementu, gliny i krzemu. Prace utrudniają trwające walki. Jeśli tama runie, fala o wysokości ponad dwudziestu metrów w ciągu kilku godzin dotrze do Mosulu, zalewając 70 procent miasta. Może zginąć nawet półtora miliona ludzi.

{youtube}KhbEetmVcPg{/youtube}

Kongres USA odetnie fundusze dla organizacji aborcyjnej

Spiker amerykańskiej Izby Reprezentantów poinformował, że ustawa budżetowa, która ma znieść system służby zdrowia zwany Obamacare, będzie też użyta do zniesienia finansowania organizacji aborcyjnej - Planned Parenthood.  Fundusze mają być przeznaczone dla centrów opieki zdrowotnej. Ustawa powinna łatwo uzyskać wymaganą większość zarówno w Izbie Reprezentantów, jak i w Senacie.

Panned Parenthood przeprowadza ponad 300 tysięcy aborcji rocznie i otrzymuje ponad 500 milionów dolarów od amerykańskich podatników.

- Dzisiejsze zobowiązanie o przekierowaniu funduszy przeznaczanych dotychczas na aborcje do lokalnych ośrodków zdrowia jest zwycięstwem służby zdrowia dla kobiet -  mówi Marjorie Dannenfelser, prezes Susan B. Anthony List - organizacji pro-life.

- Lokalne ośrodki zdrowia zapewniają o wiele większy zakres usług niż ośrodki Planned Parenthood, jest ich też dwudziestokrotnie więcej. Pochwalamy działania Paula Ryana na rzecz fundowania opieki zdrowotnej kobiet, a nie aborcji. Jego postawa obrony życia i kobiet jest podzielana przez lidera większości McConnela oraz prezydenta-elekta Donalda Trumpa. Jesteśmy przekonani, że Kongres doprowadzi do złożenia tej ustawy na biurku prezydenta po inauguracji.
Odcięcie finansowania Planned Parenthood jest jedną z obietnic wyborczych Donalda Trumpa.

{youtube}KhbEetmVcPg{/youtube}

Donald Trump podczas zaprzysiężenia na urząd prezydenta USA podkreśli duchową sferę

Na inauguracji będzie przemawiać i modlić się sześciu liderów religijnych, w tym znany ewangelista Franklin Graham, który tak skomentował wybór Trumpa: „Nie mam badań naukowych, ale mam swoją opinię. Wierzę, że to Bóg. Bóg okazał swoje działanie. Odpowiedział na modlitwy setek tysięcy ludzi w całym kraju”.

Oprócz Grahama w ceremonii wezmą udział pastor Samuel Rodriguez - przewodniczący największej organizacji zrzeszającej ewangeliczne kościoły latynoskie, katolicki kardynał Timothy Dolan, teleewangelistka Paula White , Rabbi Marvin Hier oraz pastor Wayne Jackson.

Przewodniczący prezydenckiego Komitetu Inauguracyjnego Tom Barrack przypomniał, że od pierwszej inauguracji amerykańscy przywódcy wysoko cenili błogosławieństwo wolności, które zostało dane temu krajowi i narodowi.  Liderzy religijni zaznaczą zasadnicza rolę, jaką wiara odgrywa w wielokulturowym, żywotnym narodzie amerykańskim.

„Jestem bardzo wdzięczy, że modlitwa i czytanie Bożego Słowa będą częścią tej ważnej ceremonii, którą będzie obserwował cały świat. Potrzebujemy Bożego błogosławieństwa i przychylności dla naszego narodu i dla naszego nowego prezydenta Donalda Trumpa” - skomentował na Facebooku Franklin Graham.

{youtube}KhbEetmVcPg{/youtube}

Komunistyczne gangi atakują chrześcijan w Chinach

Bandyci najęci przez władze Chin ciężko pobili kilkoro chrześcijan, którzy sprzeciwiali się zburzeniu budynku kościoła w prowincji Hebei.

Lokalne władze i handlarze nieruchomościami działali wspólnie, by skłonić kościół Fuxing Church - który jest zarejstrowany przez państwo - do opuszczenia budynku. Starszy kościoła oświadczył, że byli skłonni się przenieść, jednak  rekompensata, jaką im zaoferowano, była niższa niż wartość nieruchomości.

Kościół kupił budynek byłej szkoły w 2002 roku za 3 miliony juanów, komunistyczna partia zaoferowała im zaledwie dwie trzecie tej ceny, podczas gdy obecna wartość całej nieruchomości przekracza 15 milionów juanów.

Deweloperzy opłacili bandytów, którzy zniszczyli skrzynkę z bezpiecznikami budynku. Miejscowy pastor wołał o pomoc, ale bandyci pobili każdego, kto spróbował zareagować.

- Będziemy odwoływać się do rządu prowincji. Po pierwsze nie naruszamy żadnego prawa. Po drugie bronimy swoich praw - mówił starszy kościoła o imieniu Han. - Bracia i siostry z całej okolicy będą nas wspomagać. Wierzący nie obawiają się żadnych konsekwencji. Nawet śmierci. Obiecali towarzyszyć nam, nawet jeśli sprawa dotrze do Pekinu. Jest nas około sześciu, siedmiu tysięcy.

{youtube}KhbEetmVcPg{/youtube}

US Army ujawnia szczegóły wsparcia militarnego dla Europy

Armia Stanów Zjednoczonych opublikowała szczegóły rozmieszczenia w Europie elementów amerykańskiej Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej oraz 10. Brygady Lotnictwa Bojowego. Pierwsze elementy amerykańskiego wzmocnienia przybyły 6 stycznia do niemieckiego portu Bremenhaven. Łącznie brygada będzie dysponować ponad tysiącem trzystu pojazdami, w tym około dwustu pięćdziesięcioma ciężkimi wozami bojowymi - czołgami M1 Abrams, bojowymi wozami piechoty Bradley i haubicami Paladin.

Zgodnie z informacjami podanymi przez US Army Pancerna Brygadowa Grupa Bojowa będzie liczyła trzy i pół tysiąca żołnierzy wraz z ciężkim sprzętem różnego rodzaju. Łącznie na stanie brygady będzie 446 pojazdów gąsienicowych, 907 pojazdów kołowych oraz 650 kontenerów.

W lutym 2017 r. do Europy ma zostać przerzuconych 1800 żołnierzy z 10. Brygady Lotnictwa Bojowego 10. Dywizji Górskiej US Army. Brygada ta będzie wyposażona w 10 śmigłowców transportowych Chinook oraz 50 śmigłowców Black Hawk. Ponadto brygada będzie wsparta batalionem "bojowym" liczącym 400 żołnierzy wraz z 24 śmigłowcami uderzeniowymi Apache.

Zgodnie z postanowieniami szczytu NATO w Warszawie Stany Zjednoczone są jednym z czterech państw ramowych dla batalionowych grup bojowych, które zostaną rozmieszczone w państwach bałtyckich oraz Polsce. Tworzona przez Amerykanów, wraz z żołnierzami brytyjskimi i rumuńskimi, grupa batalionowa zostanie rozmieszczona w Orzyszu, w pobliżu Przesmyku Suwalskiego. W związku z tym w kwietniu 2017 r. do Polski mają przybyć elementy 2. Pułku Kawalerii, w sile ośmiuset żołnierzy dysponujących sześćdziesięcioma siedmioma wozami bojowymi typu Stryker.

{youtube}ZPw1izvf78Q{/youtube}