Przeczytaj też:
Jakie zwierzęta zostały zabrane na arkę Noego? Odkrywanie przeszłości
Losy zwierząt, które przetrwały wymieranie po potopie. Odkrywanie przeszłości
Skąd genetyczna różnorodność? O tym, jak powstawały gatunki po potopie
Dr Nathaniel T. Jeanson
Answers in Genesis
W innych artykułach mówiliśmy o tym, że na arkę zostało zabranych tylko kilka tysięcy zwierząt. Przetrwały na jej pokładzie roczny potop, a następnie zeszły na ląd jakieś 4500 lat temu.
I co dalej? Dokąd poszły? Jakie były ich losy?
Jak zauważyliśmy również w poprzednim tekście, rodzaje, które Noe zabrał na arkę, odpowiadają mniej więcej rodzinie lub rzędowi w systemie klasyfikacji. Inaczej mówiąc, Noe miał wziąć dwoje przedstawicieli rodziny kotowatych, a nie po dwa tygrysy, lwy i oceloty.
Fakt wymierania ssaków
Obliczając całkowitą liczbę rodzajów, które weszły do arki, wzięliśmy pod uwagę zarówno rodziny zwierząt, których przedstawiciele żyją do dziś, jak i te wymarłe. Zauważyliśmy, że spośród wszystkich rodzin ssaków tylko około 30% przetrwało do dziś. 1 Oznacza to, że do tej pory wymarło mniej więcej 70% rodzin ssaków.
Inaczej mówiąc, wyginęło 70% rodzajów ssaków zabranych przez Noego na arkę. Nie dokonało się to za sprawą potopu. Chodzi raczej o wymieranie po potopie.
Wydawać się może, że fakt ten przeczy intuicji. Jeśli celem arki było przetrwanie, to dlaczego dopuszczono, by dwie trzecie rodzajów wyginęło, kiedy potop już minął? Sceptyk może uznać, że to by oznaczało porażkę Boga.
Teologiczna perspektywa na wymieranie ssaków
Idąc jednak tym tokiem rozumowania, sceptyk musiałby także uznać, że porażką była nie tylko arka, ale i potop. W końcu ratunek przez arkę nie był jedynym celem Boga, jaki osiągnął On według relacji o potopie. Równie ważne było dla Niego osądzenie grzesznej ludzkości, która nie chciała się nawrócić i postępować zgodnie z wiarą.
Jednak w zaledwie kilka pokoleń po potopie potomkowie Noego, który był wierny i prawy, pogrążyli się na nowo w wielkiej niegodziwości. Ludzkość zbuntowała się, próbując zbudować wieżę sięgającą nieba (Rodz. 11:1-9). Dlatego Bóg osądził ich ponownie, lecz tym razem nie zesłał już potopu (ponieważ obiecał, że drugi raz tego nie zrobi), ale pomieszał ludziom języki.
Skoro ludzkość bardzo szybko znowu popadła w grzech, to czy Bóg, zsyłając potop, osądził ich nieskutecznie? Czy Jego wyrok był nieadekwatny lub słabo zaplanowany? Nie. To, co zaszło w związku z wieżą Babel, nie było rekompensatą czy korektą do wcześniejszych niepowodzeń. Przeciwnie, w potopie zginęli wszyscy zbuntowani ludzie, jacy wtedy żyli. Inaczej mówiąc, potop był bardzo skuteczny.
Jaki więc jest sens ponownej deprawacji po potopie? Szybkość, z jaką ludzkość odwróciła się od swojego Stwórcy, ujawniła w całej jaskrawości fundamentalną nieprawość ludzkich serc – a zatem i to, że człowiek potrzebuje Zbawiciela.
Co więcej, wygląda na to, że Bóg celowo dał ludziom nieprzemijające przypomnienie tego faktu, które po wydarzeniach wokół wieży Babel towarzyszy nam przez całą późniejszą historię.
Bóg nie zesłał Zbawiciela natychmiast po tym, co tam się stało. Czekał ponad 2000 lat, zanim posłał swojego Syna. Innymi słowy, Bóg dał ludziom dwa sposoby odkrycia, że są grzeszni. Po pierwsze, przez zawarte wprost w Piśmie Świętym stwierdzenia, że człowiek jest upadły (np. List do Rzymian 3:23), Bóg uczy ludzi o zagrożeniu dla ich wieczności i o nadchodzącej zagładzie. Po drugie, pozwalając, by ludzkość brnęła w zło przez tysiące lat, Bóg pokazał, jak nikczemne jest serce człowieka.
Zatem wydarzenia, które następowały w świecie ludzi, realizowały cel ewangelii – pokazanie, że człowiek nie jest w stanie sam się zbawić i desperacko potrzebuje Zbawiciela, co było zapowiedzią poświęcenia się Chrystusa i zbawczego odkupienia – trudno więc twierdzić, że były Bożą porażką. W rzeczywistości sceptyk powinien być wdzięczny za to przypomnienie miłosierdzia okazanego na krzyżu, zamiast niepokoić się, że Bogu jakoś nie udało się osiągnąć swoich celów.
Czy podobne wyjaśnienie (wskazanie na nieprawość człowieka) mogłoby być także prawdziwe w odniesieniu do sprawy wymierania zwierząt? Po zakończeniu potopu Bóg wydaje zarządzenie: „Wszystko, co się rusza i żyje, niech wam służy za pokarm” (Rodz. 9:3). W świetle Rodz. 1:30 ta Boża dyrektywa wygląda na istotną zmianę w praktyce życia ludzi. Mówiąc konkretnie, wydaje się, że przed potopem ludzie byli ścisłymi wegetarianami (Rodz. 1:30), a dopiero po nim zaczęli jeść mięso.
Oczywiście, aby człowiek był mięsożercą, konieczna jest śmierć zwierząt. Jak widzimy dzisiaj, ludzie korzystają z tego pozwolenia zawartego w Rodz. 9:3, by jeść mięso, niektórzy jednak robią to z grzeszną przesadą. Na przykład obecnie główną przyczyną wymierania zwierząt jest aktywność człowieka. Możliwe więc, że nadmierne – a być może i grzesznie motywowane – polowania po potopie przyczyniły się do wymarcia 70% rodzajów ssaków. 2 Jeżeli tak było, nie świadczy to o rzekomej porażce Boga, ale podkreśla nieprawość ludzi i to, że potrzebują Zbawiciela.
Odkładając na bok kwestie teologiczne, z perspektywy naukowej widzimy, że wymieranie rodzajów ssaków nie miało wszechstronnego zasięgu. Wymarło 70% rodzajów, a przetrwało około 30%. Kiedy więc sceptyk odkrywa, jak płytkie są jego teologiczne zarzuty co do faktu wymierania ssaków, staje przed kolejnym wyzwaniem dla swojego poglądu: pasażerowie na arce to nie jest uroczy wymysł stworzony na potrzeby dramatycznej – ale mitycznej – opowieści. Nie, to były realne stworzenia, które weszły do arki, przetrwały potop, zeszły na ląd, uniknęły wyginięcia i pozostawiły echo swego istnienia, które rozbrzmiewa do dziś.
Tekst oryginalny: Nathaniel T. Jeanson, „What Happened to the Animals After Noah’s Ark? Stepping Back in Time”.
Tłumaczenie: Małgorzata Gazda
Wszystkie prawa zastrzeżone: Copyright © Answers in Genesis. All Rights Reserved. Translated and published by permission of Answers in Genesis. (Answers® and Answers in Genesis® are registered trademarks of Answers in Genesis, Inc.)
Więcej informacji na temat Answers in Genesis znajdziesz na: www.AnswersinGenesis.org, www.CreationMuseum.org i www.ArkEncounter.com.
Przypisy:
1 Por. Nathaniel T. Jeanson and Jason Lisle, „On the Origin of Eukaryotic Species’ Genotypic and Phenotypic Diversity: Genetic Clocks, Population Growth Curves, and Comparative Nuclear Genome Analyses Suggest Created Heterozygosity in Combination with Natural Processes as a Major Mechanism”, Answers Research Journal 2016, vol. 9, s. 81-122, https://answersingenesis.org/natural-selection/speciation/on-the-origin-of-eukaryotic-species-genotypic-and-phenotypic-diversity/.
2 Z pewnością miały tu znaczenie również inne procesy. Kreacjoniści odwołują się na przykład do epoki lodowcowej trwającej kilka wieków po potopie. Ta dramatyczna zmiana klimatu mogła mieć wpływ na przetrwanie i wymarcie różnych rodzajów zwierząt.