Przywódca talibów wzywa do sadzenia drzew

Hajbatullah Ahundzadeh, który przewodzi talibami od maja 2016 roku, zaapelował do swoich zwolenników: "Wraz ze zbliżającą się wiosną wzywam mudżahedinów i każdego obywatela do zasadzenia, na rzecz Ziemi i ku chwale wszechmogącego Allaha, jednego lub kilku drzew owocowych lub niedających owoców”.
Zaznaczył, że drzewa odgrywają ważną rolę w ochronie środowiska, rozwoju gospodarczym i upiększaniu Ziemi.


Na niedzielny apel Hajbatullaha odpowiedział rzecznik afgańskiego MSW Sedik Sedikki.
„Niech najpierw przestaną sadzić bomby, które codziennie zabijają wielu Afgańczyków, w tym kobiety i dzieci - napisał na Twitterze.

- Czyżby lewackie ekologiczne ideologie po opanowaniu Watykanu dotarły do talibów? - pyta pastor Paweł Chojecki. Fałszywa troska o planetę będzie jednym z obszarów tworzenia globalnego rządu światowego.
ruch11listopada

Słowo na Dziś #15

Marian Kowalski: Wydarzeniem dnia jest niewątpliwie kwestia ambasady Stanów Zjednoczonych w Izraelu, ewentualne przeniesienie jej do Jerozolimy. Niektórzy spekulują, że i w związku z...

Trump: Chiny mogłyby łatwo zakończyć problem z Koreą Pn.

Donald Trump chce zwiększyć amerykański arsenał nuklearny. W wywiadzie dla Agencji Reutera powiedział, że byłoby wspaniale, gdyby żaden kraj nie miał broni atomowej, ale skoro ona już jest, to Stany Zjednoczone powinny przodować w tym względzie.
„Nie zostaniemy z tyłu za żadnym państwem, nawet jeśli jest ono przyjazne – powiedział amerykański prezydent.

Trump wyraził też niezadowolenie z powodu naruszenia przez Rosję traktatu z 1987 roku, który zakazuje rozmieszania rakiet średniego zasięgu.
„Dla mnie to bardzo poważna sprawa – powiedział Trump.

Odniósł się również do ostatniej próby rakietowej przeprowadzonej przez Koreę Północną.
Powiedział, że jedną z możliwych reakcji jest przyspieszenie budowy systemu obrony przeciwrakietowej dla Korei Południowej i Japonii.
„Zobaczymy, jak sprawa się rozwinie, ale sytuacja jest bardzo niebezpieczna. Moim zdaniem Chiny mogłyby ją szybko zakończyć. Chiny mają ogromne możliwości kontroli Korei Północnej. Mogłyby rozwiązać problem bardzo łatwo, jeśli tylko by zechciały” - stwierdził Donald Trump.

PiS oddaje suwerenność? Poseł Lech Kołakowski w IPP

– Przyjęcie warunków Funduszu Odbudowy to oddanie suwerenności – stwierdził w Dogrywce Idź Pod Prąd poseł Lech Kołakowski, który kilka miesięcy temu odszedł z...

Premier Tajwanu o Idź Pod Prąd, Ambasada RP tłumaczy się przed...

30 października premier Tajwanu, Lai Qingde, odniósł się do akcji telewizji Idź Pod Prąd „Powiedz NIE Chinom, powiedz TAK Tajwanowi”. Stwierdził, że cieszy się,...

TVP zablokowała film o Smoleńsku

Wczoraj Telewizja Polska oświadczyła, że przesuwa emisję filmu dokumentalnego Ewy Stankiewicz o Katastrofie Smoleńskiej. Film pod tytułem Stan zagrożenia miał być wyemitowany wczoraj o...

Finlandia zaprasza homoseksualistów do zakładania rodzin

Finlandia jako ostatni kraj skandynawski w pełni zaakceptowała małżeństwa homoseksualne z wszelkimi konsekwencjami prawnymi: wspólnymi nazwiskami, prawem do dziedziczenia oraz prawem do adopcji dzieci.

Fiński parlament podjął decyzję o utrzymaniu w mocy kwestionowanej przez obywateli ustawy z 2014 roku pomimo sprzeciwu resztek zdrowego społeczeństwa i zebrania przez konserwatywną partię Finowie wymaganych 50 tys. podpisów pozwalających zablokować ustawę.

Tak więc na północ od Polski nie ma już normalności w tej dziedzinie i lewactwo zdołało wprowadzić swoje chore porządki.

Jezuita: Transseksualiści powinni móc używać toalet, które wybiorą

Donald Trump odwołał dyrektywę Obamy o szkolnych toaletach. Dyrektywa nakazywała szkołom, by pozwalały uczniom transseksualnym na swobodny wybór, z jakich toalet będą korzystać. Szkoły miały uwzględniać zmienioną tożsamość płciową ucznia od momentu zawiadomienia o tym przez rodziców bądź opiekunów. Za sprzeciw szkołom groziły kary finansowe.

W obronie poprzedniej dyrektywy stanął znany amerykański jezuita James Martin, który na Twitterze umieścił szereg wpisów popierających prawo do korzystania przez chłopców z damskich toalet.

„Transpłciowi uczniowie już i tak znoszą wiele upokorzeń. Powinni móc używać toalet, które wybiorą. To nikomu nie szkodzi - pisze najbardziej popularny amerykański jezuita.

Stwierdził, że brak takiej możliwości jest obrazą ludzkiej godności.

Nowa Jagiellonia – jaka jest główna korzyść dla Polski po konferencji...

W czwartek zakończyła się konferencja na temat pokoju i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie. Mówiono wiele o Iranie, o Izraelu, o planach na przyszłość Bliskiego...

Kent Hovind wychodzi na wolność

Kent Hovind - znany popularyzator kreacjonizmu, który od dekady przebywa w więzieniu, niedługo wyjdzie na wolność.


Proces Kenta Hovinda wywołał dużo kontrowersji wśród amerykańskich chrześcijan. Podniosło się wiele głosów, że sprawy finansowe, o które został oskarżony, są jedynie pretekstem, aby uciszyć niepoprawnego ewangelistę. Hovind w swoich wykładach propagował kreacjonizm młodej Ziemi i nawoływał do odrzucenia teorii ewolucji na rzecz biblijnego opisu stworzenia.


W 2006 r. Kent Hovind został oskarżony o structuring - rozbijanie dużych transakcji na wiele mniejszych celem uniknięcia obowiązku raportowania. W Stanach Zjednoczonych każda transakcja gotówkowa powyżej kwoty 10 000 $ jest obowiązkowo zgłaszana przez instytucje finansowe do Departamentu Skarbu. Rozbijanie dużych transakcji na wiele mniejszych jest również przestępstwem. Prawo to miało w zamierzeniu przeciwdziałać praniu brudnych pieniędzy.


Hovind oraz jego żona dokonywali wielu wypłat w kwotach niewiele przewyższających 9000 $. Oskarżony bronił się, że po prostu regulował wydatki związane ze swoją służbą w gotówce oraz że wykonywał również transakcje powyżej 10 000 $ i każda z nich była zgodnie z prawem zgłaszana.


Zarzucono mu również niepłacenie podatków od wynagrodzeń. Hovind twierdził, że uważał tych, którzy wykonywali pracę, za niezależnych wykonawców odpowiedzialnych za płacenie podatków we własnym zakresie, a nie zatrudnionych pracowników.


Agenci IRS kilkukrotnie nachodzili jego mieszkanie i zajęli 10 nieruchomości, które były częścią Dinosaur Adventure Land - kreacjonistycznego parku edukacyjnego. Hovind wnosił pozwy przeciwko rządowi, jednak nie przyniosły one skutku.


W 2007 r. sąd uznał Kenta Hovinda winnym wszystkich 58 zarzutów, a jego żonę winną 44 zarzutów. Jo Hovind odbyła karę roku więzienia. Kent Hovind pozostaje w więzieniu do dziś.


Rodzina i przyjaciele uruchomili akcję „uwolnić Kenta Hovinda” (freekenthovind.com), do której przyłączyło się wiele osób. Przekonują oni, że ewangelista został niesłusznie oskarżony oraz że był  źle traktowany (m.in. przenoszono go kilkadziesiąt razy do więzień w różnych stanach). Poddają także w wątpliwość bezstronność i uczciwość sędzi Margaret Casey Rodgers.


Gdy zbliżał się termin wypuszczenia kreacjonisty, postawiono mu kolejne zarzuty.


Kent Hovind zza krat podejmował próby kwestionowania zatrzymania jego własności przez IRS. Według Pensacola News Journal Hovindowi orzeczeniem sądu zabroniono kwestionowania zajęcia mienia. Jako że sporządzał i wysyłał dokumenty w tym temacie, m.in. ostrzegające potencjalnych nabywców o zajęciu mienia, zostały mu postawione zarzuty oszustwa korespondencyjnego (mail fraud), spisku dla dokonania oszustwa oraz obrazy sądu.


Jednak ława przysięgłych nie mogła dojść do rozstrzygnięcia w sprawie tych oskarżeń. W marcu 2015 r. uznała go jedynie winnym obrazy sądu.


W przeddzień ponownego rozpatrzenia sprawy rząd odstąpił od oskarżeń, a niedługo potem sędzia Margaret Casey Rodgers uchyliła wyrok za obrazę sądu.


Kent Hovind ma zostać wypuszczony na wolność 8 lipca.

 

 

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru magazynu "idź Pod Prąd".

Miesięcznik znajdą Państwo w kioskach Ruchu, Empikach, salonach Garmond.