Słowo na Dziś #15

Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.

Marian Kowalski: Wydarzeniem dnia jest niewątpliwie kwestia ambasady Stanów Zjednoczonych w Izraelu, ewentualne przeniesienie jej [z Tel-Awiw] do Jerozolimy. Niektórzy spekulują, że i w związku z tym może nastąpić przeniesienie stolicy Izraela do Jerozolimy. Pojawiło się mnóstwo komentarzy. Uważam, że jest to sprawa Stanów Zjednoczonych i Izraela i ich dwustronnych umów. Nikt nie powinien zabierać w tej sprawie głosu, zwłaszcza takie państwa, które same nie mają czystego konta. Rosja wyraża zaniepokojenie, a przecież do tej pory nie rozliczyła się z Krymu i regionów zagarniętych Ukrainie.

Sprawę amerykańskiej ambasady komentuje również minister spraw zagranicznych Niemiec, a przecież Niemcy nie zapłacili Polakom za zniszczenia wojenne. Mówicie, co Żydzi z Amerykanami mają robić… – to taki ostentacyjny przejaw niemieckiego antysemityzmu. No i postawa Watykanu, która mówi o jakimś status quo. Uważam, że stawanie po stronie Rosji, Niemiec i państw muzułmańskich, budzi co najmniej niepokój. A i Turcja straszy… Jak rozliczycie się z Kurdami, to będziemy brać pod uwagę was jako państwo, które rzeczywiście ma skłonności do ugodowego załatwiania spraw. Wszyscy, którzy krytykują taką koncepcję [ambasady w Jerozolimie] sami mają sporo za uszami. Stany Zjednoczone i Izrael powinny takie kwestie załatwiać samodzielnie.

słowo

Zapraszamy na całe Słowo na Dziś: