Mieczysław Pajewski
Założyciel Polskiego Towarzystwa Kreacjonistycznego (PTKr)
Redaktor naczelny Problemów Genezy
Jak od ciepłego bajorka z pierwotną zupą i od uderzeń pioruna miliardy lat temu doszło do organicznego systemu kodującego, który jest lepszy niż jakikolwiek posiadany przez nas program w najlepszych dzisiejszych superkomputerach? Aby uzyskać odpowiedź na to pytanie, grupa inwestorów ufundowała nagrodę 10 milionów dolarów. Inwestorzy ci pytają uczonych, profesorów, inżynierów, programistów i ogólnie każdego, kto będzie w stanie powiedzieć, jak ze związków chemicznych otrzymać kod bez odwołania się do inteligentnego projektanta.
Możliwość ubiegania się o tę nagrodę po raz pierwszy ogłoszono w Arizona State University w 2017 roku. Wynosiła ona wówczas 5 milionów dolarów. 31 maja bieżącego roku w londyńskim Royal Society inwestorzy powiększyli ją do 10 milionów dolarów. Chcą oni poznać mechanizm powstania kodu genetycznego używanego przez komórki, a następnie mechanizm ten ulepszyć i skomercjalizować.
Konkursem kieruje Perry Marshall, autor książki Evolution 2.0: Breaking the Deadlock Between Darwin and Design [Ewolucjonizm 2.0. Przełamanie impasu między teorią Darwina a teorią inteligentnego projektu], a konkurs ma rozstrzygnąć panel sędziowski składający się z trzech osób:
Fundatorzy nagrody uważają, że pochodzenie życia jest najtrudniejszą kwestią nauki. Nikt nie wie, skąd się wzięła pierwsza komórka. Ale istnieje jeszcze prostsze i jeszcze bardziej fundamentalne pytanie: skąd się wzięła informacja? Udzielenie odpowiedzi na to pytanie może być tak ważne jak zbudowanie tranzystora lub odkrycie samego DNA.
Komórka reprodukuje się na podstawie cyfrowych instrukcji zmagazynowanych w DNA. DNA ma te same cechy jak współczesne urządzenia cyfrowe: warstwy cyfrowo zakodowanej i odkodowanej informacji, pamięć danych, mechanizm wykrywania i naprawiania błędów. Oraz przekraczającą naszą wyobraźnię zdolność do adaptacji.
Jak organizmy żywe dokonują naprawy i same się uzdrawiają, jak przystosowują się do każdej możliwej sytuacji i jak dokonują wyborów? Gdybyśmy znali odpowiedzi na te pytania, uważają fundatorzy, miałoby to olbrzymie znaczenie dla medycyny, technologii i ochrony środowiska.
Komórki potrafią dokonać zabiegów inżynieryjnych na sobie w ciągu paru godzin, a nawet minut. To dlatego nie należy przesadzać ze stosowaniem antybiotyków: zarazki są w stanie mutować z nadzwyczajną szybkością i w rezultacie zaszkodzić pacjentowi.
Skąd komórki „wiedzą”, jak ewoluować? Żadne techniczne urządzenie tego nie potrafi. Gdy damy mu miliony szans i miliardy lat, to jedynym skutkiem będzie całkowita awaria sprzętu. Ale życie adaptuje się nieustannie. Jak to robi? Co komórki wiedzą, czego my nie wiemy?
W sferze działań człowieka tylko świadome istoty tworzą kod i modyfikują go. Skąd się wzięła świadomość? Czy komórki są samoświadome? Nagroda Evolution 2.0 sprowadza wszystkie te zagadnienia do jednego centralnego pytania: jak ze związków chemicznych otrzymujemy kod? Jak powstaje kod bez projektanta?
Może życie wykorzystuje jakieś nieznane jeszcze prawa fizyki? A może w przyrodzie powstają jakieś nieznane własności? Do replikacji komórek i do życia absolutnie konieczne jest posiadanie kodu. Komórki potrzebują kodu, by na podstawie instrukcji budować siebie. Kod jest niezbędny do reprodukcji. Kod posiadający zdolność powielania się jest istotny dla każdego rodzaju ewolucji. Przez kod za Claudem Shannonem (1948) rozumie się tu symboliczną informację przekazywaną od urządzenia kodującego do dekodera.
Skąd więc pochodzi informacja zawarta w DNA? Jest to zdaniem fundatorów jedno z najważniejszych pytań w historii nauki. Aktualnie nikt nie zna na nie odpowiedzi. Twórcy nagrody uważają, że rozwiązanie tego problemu będzie kluczowym naukowym i technicznym odkryciem XXI wieku.
W konkursie nie przyjmuje się analiz filozoficznych i religijnych.