Przeczytasz tekst w ok. 2 min.

Prezydent USA Donald Trump podczas dorocznego Narodowego Śniadania Modlitewnego dużo czasu poświęcił sprawie aborcji.

– Musimy zbudować kulturę, która docenia godność i świętość ludzkiego życia. Wszystkie dzieci – narodzone i nienarodzone – są stworzone na święty obraz Boga. Każde życie jest święte. Każda dusza jest cennym darem niebios. Jak Pan powiedział w Księdze Jeremiasza:

Znałem cię, zanim cię utworzyłem w łonie matki. Zanim się urodziłeś, ja cię wybrałem.”

Trump opowiedział historię obecnej na sali Nikki, która urodziła dziecko przedwcześnie w samochodzie podczas śnieżycy. Dziecko urodziło się cztery miesiące przed terminem. Po urodzeniu ważyło mniej niż 800 gramów, ale udało mu się przeżyć.

Wszyscy znajomi modlili się i ku zaskoczeniu lekarzy chłopiec rozwijał się coraz lepiej i po czterech miesiącach w szpitalu pojechali do domu.

– Kilka tygodni temu obchodzili jego pierwsze urodziny. Jest pięknym, szczęśliwym, zdrowym dzieckiem. – mówił Trump

– Jak powiedziała jego mama Nikki – został umieszczony na Ziemi, by robić wielkie rzeczy. Może kiedyś będzie na moim miejscu. Nikki – on już zrobił i będzie robił więcej i więcej kiedy dorośnie. Jak Jezus obiecuje w Biblii, „Proście a będzie wam dane i wasza radość będzie zupełna.” Mamy szczęście żyć w krainie wiary, gdzie wszystko jest możliwe. Jedynymi granicami są te, które sami na siebie nakładamy. – powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych.

Trump mówił, o co Amerykanie powinni się modlić:

– Prosimy o wielkość – wielkość dla naszego kraju, o odnowienie miłości i lojalności do siebie nawzajem, jako przyjaciele, obywatele, sąsiedzi, jako patrioci, jako Amerykanie. Nie ma lepszego sposobu na rozpoczęcie tej narodowej przygody niż ten, w jaki Ameryka zawsze rozpoczynała największe przygody – przez zebranie się i modlitwę.[…]

– Zawsze dziękujmy za cud życia, majestat stworzenia i łaskę Wszechmocnego Boga. – zakończył Trump.

Zobacz fragment Serwisu Informacyjnego w Idź Pod Prąd TV:

Zobacz, jak słowa prezydenta Stanów Zjednoczonych komentował pastor Paweł Chojecki w programie Telewizji Idź Pod Prąd: