Papież Franciszek potępił posiadanie broni jądrowej

Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.

Przywódca kościoła katolickiego na konferencji „Perspektywy świata wolnego od broni nuklearnej i integralnego rozbrojenia”, która odbywa się w Watykanie, wypowiedział się przeciwko grożeniu bronią jądrową, a nawet przeciwko jej posiadaniu.

– Biorąc pod uwagę ryzyko przypadkowej detonacji takiej broni z powodu jakiegokolwiek błędu, trzeba zdecydowanie potępić groźbę jej wykorzystania, a także samo jej posiadanie, ponieważ istnienie broni jądrowej odpowiada logice strachu, która obejmuje nie tylko zaangażowane strony, ale cały rodzaj ludzki.

Papież stwierdził, że broń masowego rażenia daje jedynie złudne poczucie bezpieczeństwa. Podkreślił, że stosunki międzynarodowe nie mogą być zdominowane przez siłę militarną.

Przyznał, że traktaty międzynarodowe nie zapobiegły, aby nowe państwa posiadły broń atomową.

Zaproponował inny sposób działania.

Stwierdził, że trzeba odrzucić kulturę odrzucenia i zatroszczyć się o osoby, które znoszą największe nierówności.

 

– Musimy promować humanizm w jego nierozerwalnej jedności ciała i duszy, kontemplacji i działania. W ten oto sposób rzeczywisty i integrujący postęp może sprawić realizację utopii świata wolnego od śmiercionośnej broni ofensywnej, pomimo krytyki tych, którzy twierdzą, że procesy likwidacji arsenałów to idealizm – podsumował papież Franciszek.