Golenie głów, wielogodzinne stanie nago na śniegu, tortury, upokorzenia. Obóz Auschwitz-Birkenau stał się największą niemiecką fabryką śmierci, pochłaniając 1,1 miliona istnień ludzkich. Jak wyglądało Auschwitz z perspektywy młodej kobiety? Łączniczka AK, więźniarka obozu w Auschwitz i Flossenbürg, obecnie 98-letnia Walentyna Nikodem wspomina w rozmowie z telewizją Idź Pod Prąd czasy II wojny światowej. Dziś mija 81 lat od napaści Niemiec na Polskę, a my wciąż nie otrzymaliśmy reparacji wojennych. Czy Bóg opuścił więźniów Auschwitz? Relacja Ocalałej w IPP TV.
Za bramą obozu czekało ich piekło na ziemi: warkocze, niejednorodnie sięgające kolan, były ścinane do gołej skóry, kobiety były wyganiane nago na mróz, zamykane w pustych barakach, brakowało wody i jedzenia. Za zastrzelenie kobiety usiłującej wyjść w nocy z baraku za potrzebą strażnik tego baraku otrzymywał tydzień urlopu. W miejscu tym setki tysięcy więźniów mogło spytać wielokrotnie: „Boże, gdzie Ty jesteś?” – wspomina w telewizji Idź Pod Prąd. Walentyna Nikodem (ur. 1922), ocalała z niemieckich obozów w Auschwitz i Flossenbürg.
ZOBACZ FILM IPP TV „Bóg w Auschwitz. Opowieść Walentyny Nikodem”
Rozmawia: Kornelia Chojecka, montaż: Weronika Machała
Walentyna Nikodem urodziła się prawie 100 lat temu, w 1922 r. w Łodzi. Gdy wybuchła wojna, wraz z rodzicami zaangażowała się w ruch oporu, była łączniczką w Armii Krajowej. Po aresztowaniu w 1942 r. Walentyna Nikodem trafiła do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Po trzech miesiącach pobytu w obozie zmarła jej mama. Ojciec został zamordowany przez gestapo. W Auschwitz przebywała od lipca 1942 r. do jesieni 1944 r. Później przeniesiona została do podobozu w Dreźnie należącego do kompleksu obozowego Flossenbürg. Zbiegła podczas jego ewakuacji w kwietniu 1945 r. i ukrywała się aż do wyzwolenia. Po wojnie zamieszkała na Górnym Śląsku. W 1981 r. została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Jak podaje „Encyklopedia Solidarności”, Walentyna Nikodem w stanie wojennym zaangażowała się w kolportaż pism podziemnych, m.in. biuletynu śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” i „Solidarności Walczącej”. W grudniu 1983 r. została zatrzymana przez milicję na 24 godziny. W 1989 r. zaangażowała się w kampanię przed wyborami 4 czerwca.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: NAJBARDZIEJ WZRUSZAJĄCE MOMENTY Z OBCHODÓW #Auschwitz75 – Relacja Ekipy IPP TV
