Złoty fundusz Jaruzelskiego

Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.

Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz w wywiadzie dla „Gazety Polskiej” ujawnił, że generał Wojciech Jaruzelski stworzył w wojsku tzw. „złoty fundusz”, czyli system, który dawał wybranym osobom przywileje finansowe i zapewniał drogę awansu.

Oficerowie należący do „złotego funduszu”, którego oficjalna nazwa to Fundusz Przyspieszonego Rozwoju, są do dziś bardzo wpływowi. Działają aktywnie przeciwko dobrym zmianom w Wojsku Polskim. Przykładami działań wojskowych ze „złotego funduszu” są, np. atak na wojska obrony terytorialnej, krytyka przekopu Mierzei Wiślanej, podsycanie niechęci wobec NATO i USA.

Generałowie ze złotego funduszu ostro krytykowali też przeniesienie wojsk operacyjnych z baz zachodnich w stronę wschodniej granicy. Jednocześnie twierdzili, że plany NATO nie obejmują obrony terenów na wschód od Wisły.

Jak mówi minister Macierewicz, nawet decyzja o rozmieszczeniu Batalionowych Grup Bojowych NATO na wschodniej flance nie zmieniła tej prorosyjskiej propagandy. I nikt – poza ministrem obrony narodowej – na to nie reaguje.

Według Antoniego Macierewicza, krąg oficerów złotego funduszu jest wciąż silny. Nawet jeżeli są to oficerowie rezerwy. Problem dotyczy głównie generałów.

Mechanizm, który pokazuję, wyjaśnia, jak komuniści dobrze przygotowali się do III RP i transformacji ustrojowej.[…] Nikt z polityków okrągłostołowych z tym nie walczył, przeciwnie – te mechanizmy i tę mentalność przenoszono z wojska na całe społeczeństwo.