Instrukcję na swoim profilu facebookowym zamieścił redaktor naczelny pisma „Forbes” – Michał Broniatowski, który przez długie lata był w Radzie Nadzorczej TVN. Wpis nosi tytuł „MAŁA INSTRUKCJA co musi się stać, żeby powstał Majdan”.
Autor w ośmiu punktach wymienia, co robić, by zdestablizować państwo i obalić władzę.
Działania miałyby obejmować zajęcie i obwarowanie dużego placu i budynku publicznego w Warszawie przeprowadzone z udziałem posłów opozycji, artystów i duchownych, a następnie sprowokowanie krwawego ataku policji.
Już rok temu taką sytuację zapowiadał Tomasz Lis, który napisał na Twitterze: „Kaczyński chce swojej dyktatury. Ale jeśli chce być Janukowyczem, musi wiedzieć – w Warszawie będzie Majdan!”.
W czerwcu Adam Michnik stwierdził: „Jak będzie Majdan w Polsce, to PiS będzie strzelać”.
W październiku oficer Ludowego Wojska Polskiego Adam Mazguła zapowiadał, że w bunt przeciw władzy może włączyć się wojsko, a na początku grudnia były funkcjonariusz służb mundurowych, a obecny działacz KOD Mirosław Mrozewski zapowiedział na Facebooku, że „może być wkrótce gorąco”.