Ministerstwo cyfryzacji rozpoczęło analizę wykorzystania urządzeń chińskiej firmy Huawei w Polsce
Pełnomocnik Rządu ds. Cyberbezpieczeństwa i wiceminister cyfryzacji Karol Okoński poinformował, że resort prowadzi inwentaryzację użycia urządzeń Huawei, szczególnie w infrastrukturze komunikacyjnej. Analizowane są także plany budowy sieci 5G.
Wiceminister stwierdził, że badana jest możliwość wykluczenia chińskiej firmy z jakiegoś obszaru rynku.
– Nie chcemy jednak tej decyzji wydać zbyt pochopnie z racji tego, że zdajemy sobie sprawę z konsekwencji. Musimy działać w zgodzie z prawem polskim i unijnym. Niewykluczone, że nasza ostateczna decyzja czy rekomendacja będzie musiała być rozłożona na dwa etapy – mówił Okoński.
Pierwszym etapem miałaby być rekomendacja o potrzebie zachowania ostrożności w relacjach z firmą Huawei.
Drugi etap, do którego potrzebne byłyby zmiany w prawie, to decyzja o zablokowaniu firmie Huawei możliwości np. budowy sieci 5G w Polsce, lub w innych przedsięwzięciach, a może nawet całkowite wykluczenie z polskiego rynku.
Oprócz Huawei badana jest też działalność innej chińskiej firmy – ZTE.
Pastor Paweł Chojecki powiedział:
– Chodzi o to, żeby sprawę przykryć, żeby opinia publiczna zapomniała. Być może Amerykanie tez się zajmą czym innym, a w tym czasie my znowu, po cichutku, wrócimy do kolaborowania z chińskimi komunistami. To jest prawdziwy przekaz tego komunikatu: „my nic nie zrobimy, bo mamy gacie pełne ze strachu przed tym, że juany się skończą albo że Chińczycy pokażą kwity, jakie na nas mają”.
* * *
Podczas gdy nasz rząd zastanawia się nad chińskim szpiegostwem i nie chce działać zbyt pochopnie, już nawet Komisja Europejska oświadczyła, że nie korzysta ze sprzętu firmy Huawei.
Rzeczniczka Komisji Europejskiej stwierdziła, że Komisja nie korzysta z telefonów ani innego sprzętu sieciowego firmy Huawei. Zapewniła też, że KE dokładnie monitoruje doniesienia w sprawie chińskiego koncernu.
W grudniu wiceszef Komisji Europejskiej, komisarz ds. rynku cyfrowego Andrus Ansip ostrzegał, że Europa powinna obawiać się chińskich koncernów, ponieważ prawo chińskie nakazuje firmom współpracę z chińskimi służbami wywiadowczymi.
* * *
Niemcy idą na wojnę z ambasadorem USA
Ambasador amerykański w Niemczech Richard Grenell wielokrotnie ostrzegał rząd Niemiec przed angażowaniem się w budowę rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2, a także przestrzegał przed współpracą z Iranem.
Ostatnio wysłał list do koncernów, które realizują projekt gazociągu Nord Stream 2. Zapowiedział w nim objęcie ich amerykańskimi sankcjami, jeśli nie wycofają się z tego przedsięwzięcia.
Jak pisze dziennik „Handelsblatt”, niemieckie władze są oburzone postępowaniem ambasadora.
Niemcy wielokrotnie wzywali ambasadora na rozmowy do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Rząd niemiecki zaczął pomijać ambasadora w kontaktach z USA, zarzucając mu bark profesjonalizmu. Niemieccy dyplomaci kontaktują się bezpośrednio z Departamentem Stanu w Waszyngtonie, gdzie, jak mówią „rozmowy przebiegają w sposób +profesjonalny+”. Według niemieckich mediów „Ambasada USA w Berlinie ma być marginalizowana, a Grenell ignorowany”.
Mimo tych zabiegów wciąż nie doszło do porozumienia z USA, które twardo stoją na swoim stanowisku, że udział w realizacji Nord Stream 2 oznacza współpracę z Rosją i szkodzi bezpieczeństwu energetycznemu w Europie.
Pastor Paweł Chojecki:
– Jeśli Niemcy dały taki rozkaz, żeby tak traktować ambasadora amerykańskiego w Berlinie, to kto realizuje ten atak na ambasador amerykańską w Polsce? Moim zdaniem to jest prosty test na rusko-niemiecką agenturę. Bo to, że Nord Stream to jest przedsięwzięcie rosyjsko-niemiecko, no to chyba każdy wie. Czyli zarówno Rosja, jak i Niemcy są żywotnie zainteresowani obroną tego rurociągu. To nowe porozumienie Ribbentrop-Mołotow. (…) Polski rząd skapitulował przed Berlinem i dzisiaj robi dokładnie to, co mówiłem – że rząd polski będzie robił dokładnie to, co robi rząd niemiecki. Niemcy atakują Stany Zjednoczone i pana ambasadora Stanów Zjednoczonych w Berlinie – Warszawka robi dokładnie to samo, co Niemcy, czyli atakuje ambasadora Stanów Zjednoczonych.
* * *
Niemcy zatrzymały irańskiego szpiega
Prokuratura federalna poinformowała o zatrzymaniu współpracownika niemieckiej armii, który jest podejrzany o przekazywanie informacji irańskiemu wywiadowi. Zatrzymany był ekspertem językowym i doradcą kulturowym w armii. Miał dostęp do wrażliwych danych. Możliwe, że znał rozmieszczenie wojsk niemieckich w Afganistanie.
Podejrzany ma na imię Abdul Hamid. Pochodzi z Afganistanu. Ma podwójne obywatelstwo.
* * *
Kolejne ataki na kościoły w Chinach
W prowincji Syczuan w komunistycznych Chinach urzędnicy wtargnęli w czwartek do chrześcijańskiego kościoła domowego.
Urzędnicy weszli do kościoła w czasie studium Biblii. Powiedzieli, że członkowie kościoła „mają zaprzestać organizowania nielegalnych spotkań religijnych”.
Zabrali też książki znajdujące się w budynku, a pastora odprowadzili na komisariat na przesłuchanie.
Zha Changping, jeden ze starszych kościoła, powiedział portalowi ChinaAid, że obawia się, iż urzędnicy wkrótce zamkną kościół.
Kościół znajduje się w mieście Chengdu gdzie kilka miesięcy temu Polska Agencja Inwestycji otworzyła Biuro Handlowe
W zeszłym tygodniu komunistyczne władze po raz kolejny zaatakowały inny kościół w tym mieście.
36 młodych członków Kościoła Przymierza Wczesnego Deszczu zostało aresztowanych.
Policja pojawiła się w restauracji, w której członkowie kościoła mieli spotkanie szkoleniowe pt. „Wprowadzenie do Chrześcijaństwa”.
Jeden z uczestników spotkania powiedział potem ChinaAid:
– Było około 20 policjantów. Skonfiskowali telefony i dowody osobiste całej naszej grupy. Potem zostaliśmy zabrani na pobliski posterunek policji.
Przesłuchiwani byli przez kilka godzin w wyziębionych pomieszczeniach bez dostępu do jedzenia i picia. Policjanci wypuścili młodych chrześcijan późno w nocy.
Komunistyczne Chiny nasilają prześladowanie chrześcijan i innych ludzi wierzących. Według portalu Bitter Winter policja w mieście w północnych Chinach Dalian dostała plany aresztowania ludzi wierzących.
Komisariaty mają wyznaczone liczby, ilu wierzących powinni aresztować w planie kwartalnym.
Plan opiera się na punktach – za każdego aresztowanego przyznaje się określoną liczbę punktów w zależności od wyznawanej wiary.
Najwięcej punktów można uzyskać za członków Falun Gong i Kościoła Wszechmogącego Boga, nieco mniej za członków chrześcijańskich kościołów lokalnych.
* * * * *
Złapanie chińskich szpiegów spowoduje problemy w budowie Nowego Jedwabnego Szlaku
Anglojęzyczny dziennik z Hong Kongu, South China Morning Post, pisze, że sprawa firmy Huawei w Polsce może przyczynić się do upadku planów komunistycznych Chin o Nowym Jedwabnym Szlaku w Europie Wschodniej i Środkowej.
Chińscy analitycy, na których powołał się dziennik, twierdzą, że nasilające się napięcia w związku z aresztowaniem dyrektora sprzedaży Huawei w Polsce mogą poważnie naruszyć relacje Chin z Europą. Stwierdzają również, że może to skutkować konfliktem handlowym oraz niepewnym losem inicjatywy Nowego Jedwabnego Szlaku.
Pang Zhongying, ekspert ds. międzynarodowych, powiedział, że Polska, będąca główną siedzibą Huawei na Europę Środkową i Wschodnią oraz Skandynawię, ma strategiczne znaczenie zarówno dla firmy, jak i dla polityki Pekinu w Europie.
– Po komplikacjach napotkanych w krajach anglojęzycznych, takich jak USA, Australia i Nowa Zelandia, Huawei stanęło przed jeszcze większym problemem, jakim jest utrzymanie swojej pozycji w Europie Środkowo-Wschodniej – twierdzi Pang.
* * *
Prezydent Brazylii Jair Bolsonaro dotrzymał przedwyborczej obietnicy i wydał Włochom komunistycznego terrorystę Cesare Battisti. Otrzymał on przed laty wyrok za zamordowanie czterech osób.
W poniedziałek Battisti wylądował we Włoszech. Na lotnisku czekał między innymi minister spraw wewnętrznych Matteo Salvini. Terrorysta trafił do więzienia, gdzie odbywać będzie karę dożywocia.
Cesare Battisti był bojówkarzem ugrupowania Zbrojni Proletariusze na rzecz Komunizmu. W latach 70. brał udział w zabójstwie dwóch policjantów, kupca i jubilera. Aresztowano go w 1979 r. Po 2 latach uciekł z więzienia i schronił się we Francji, gdzie został popularnym autorem książek kryminalnych. W 2002 roku wobec groźby ekstradycji do Włoch uciekł do Brazylii, gdzie lewicowy rząd udzielił mu azylu.
* * *
Donald Trump grozi Turcji katastrofą gospodarczą w przypadku ataku tureckiej armii na Kurdów po wycofaniu wojsk amerykańskich z Syrii.
„Stany Zjednoczone zdewastują Turcję ekonomicznie, jeśli zaatakuje ona Kurdów” – napisał na Twitterze Donald Trump. Wypowiedź prezydenta USA była poprzedzona agresywną retoryką Ankary w kierunku Kurdów. Np. turecki generał stwierdził, że Kurdowie zostaną „zakopani w rowach, które wykopali”.
Trump w tweecie powtórzył też zapowiedź wycofania wojsk amerykańskich z Syrii.
– Zaczynamy długo odkładane wycofanie z Syrii, uderzając mocno w pozostałości kalifatu ISIS z wielu stron. Zaatakujemy ponownie z pobliskiej istniejącej bazy jeśli się zreformuje. Zniszczymy Turcję ekonomicznie, jeśli ta uderzy w Kurdów. Stworzymy 20-milową strefę. Nie chcemy też, by Kurdowie prowokowali Rosję. Rosja, Iran i Syria najwięcej korzystały na amerykańskiej długoterminowej polityce niszczenia ISIS w Syrii – naturalni wrogowie. My też korzystamy, ale czas sprowadzić naszych żołnierzy z powrotem do domu. Zakończymy NIEKOŃCZĄCE SIĘ WOJNY.
Na słowa Donalda Trumpa zareagował minister spraw zagranicznych Turcji. Stwierdził, że jego kraj nie da się zastraszyć swojemu sojusznikowi z NATO.
– Mówiliśmy wielokrotnie, że nie boimy się i nie będziemy zastraszeni żadnymi groźbami – powiedział Mevlüt Çavuşoğlu. – Strategiczni partnerzy i sojusznicy nie prowadzą dyskusji za pośrednictwem Twittera.
Uwagi Trumpa spotkały się również z krytyką İbrahima Kalına, rzecznika prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana. Zapewnił on, że Turcja będzie chronić swoje interesy i bezpieczeństwo. Dodał, że prezydent USA powinien szanować wspólny sojusz.
Po 10 godzinach od pierwszego tweeta w tej sprawie Donald Trump napisał kolejnego:
– Rozmawiałem z prezydentem Turcji Erdoganem, by ustalić na czym stoimy w różnych sprawach, w tym o ostatnich dwu tygodniach udanych walk z pozostałościami ISIS i 20-milowej strefie bezpieczeństwa. Rozmawialiśmy też o rozwoju ekonomicznym między USA i Turcją – wielki potencjał do znacznego rozszerzenia.
* * *
Czystka w mediach państwowych
Michał Rachoń został zawieszony w prowadzeniu programów „Minęła 20” i „Woronicza 17”. O decyzji dowiedział się nieoficjalnie portal wirtualnemedia.
Decyzja ma być następstwem pokazania w czwartek w programie „Minęła 20” karykatur Jerzego Owsiaka i Hanny Gronkiewicz-Waltz .
Animacja pokazana w programie pokazano Owsiaka jako lalkę sterowaną przez byłą prezydent Warszawy i powtarzającą „Hej! Siema”. W animacji Owsiak przywozi Hannie Gronkiewicz-Waltz przyczepy pełne pieniędzy. Na koniec Waltz pakuje pieniądze do przygotowanych przez siebie worków. Animację opatrzono tytułem „Metoda na siema”.
Media zwróciły uwagę, że na jednym z banknotów użytych w animacji widnieje gwiazda Dawida.
Telewizyjna Agencja Informacyjna zapowiedziała wtedy wyciągnięcie surowych konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych. Zawieszony został wydawca programu „Minęła 20”.
* * * * *