Przeczytasz tekst w ok. 2 min.

„Jestem antychrześcijaninem, bo za wieloma z tych paradygmatów, którymi na lewo i prawo moi adwersarze szastają, nic nie idzie. To są tylko słowa […]. Za tym nie idą ani prawdziwa ludzka mądrość, ani empatia, wrażliwość i miłość, które powinny być w każdym z nas” – mówi o sobie Adam Nergal Darski w rozmowie z Onetem. Pastor Paweł Chojecki, red. naczelny Telewizji Idź Pod Prąd, stwierdził jednak, że muzyk w wywiadzie nie powiedział nic, czym zasługiwałby na takie miano: „W jego wypowiedzi znalazłem wręcz chrześcijaństwo, naukę Nowego Testamentu”. „Z tego, co mówi, jest przede wszystkim przeciwko obłudzie” – skomentował wypowiedzi lidera zespołu metalowego Behemoth red. Cezary Kłosowicz na antenie IPP TV.

ZOBACZ CAŁY PROGRAM KORNELII CHOJECKIEJ W IPP TV:

Na portalu Onet ukazał się wywiad Pawła Piotrowicza z Adamem Darskim, Nergalem. W rozmowie padają m.in. takie słowa lidera zespołu Behemoth:

„Jako antychrześcijanin, zdeklarowany i wojujący, jestem za tym, żeby bliźniemu pomagać. Wydaje mi się, że właśnie dlatego jestem antychrześcijaninem, bo za wieloma z tych paradygmatów, którymi na lewo i prawo moi adwersarze szastają, nic nie idzie. To są tylko słowa […] Za tym nie idą ani prawdziwa ludzka mądrość, ani empatia, wrażliwość i miłość, które powinny być w każdym z nas”. Red. Kornelia Chojecka w Telewizji Idź Pod Prąd pytała swoich rozmówców o komentarz do tych słów Nergala.

Pastor Paweł Chojecki pokazał, że w samej Biblii można znaleźć podobne ujęcie tego samego problemu:

„Przeczytałem wywiad z Nergalem, szukając tego antychrześcijaństwa, i nic nie znalazłem. W tym, co powiedział, znalazłem wręcz chrześcijaństwo, naukę Nowego Testamentu. Przeczytam wam fragment Biblii, drugi rozdział Listu do Rzymian, w którym apostoł Paweł mówi do przywódców religijnych swoich czasów: »Ty więc, który uczysz drugiego, siebie samego nie pouczasz? Który głosisz, żeby nie kradziono, kradniesz? Który mówisz, żeby nie cudzołożono, cudzołożysz?«. I podsumowuje: »Albowiem z waszej winy – mówi do obłudnych przywódców, także w kręgach chrześcijańskich – z waszej winy, jak napisano, poganie bluźnią imieniu Bożemu«. Czyli to, że ludzie deklarują się jako antychrześcijanie, nie jest winą tych ludzi, jest winą zgorszenia, które dają pseudochrześcijańscy przywódcy religijni. Nergal powiedział tu to samo, co mówił apostoł Paweł. Jakiż z niego antychrześcijanin?”.

Jak wskazywał red. Cezary Kłosowicz, także w innym aspekcie Nergal myśli w zgodzie ze Słowem Bożym:

„Pan Darski dał się oszukać, że ci księża, biskupi to są chrześcijanie, że oni reprezentują chrześcijaństwo. W rzeczywistości oni tylko tak siebie nazywają, a reprezentują całkowicie coś odwrotnego. […] Nergal – z tego, co mówi – jest przede wszystkim przeciwko obłudzie. […] Jak mówił Jezus: »Strzeżcie się kwasu faryzeuszów, to jest obłudy«. Można tylko zamienić słowo faryzeuszów na biskupów katolickich i będzie pasować”.

Pastor Chojecki zasugerował więc Nergalowi, by zweryfikował swoją wizję chrześcijaństwa:

„Panie Adamie, gdzie to pańskie antychrześcijaństwo? Przeczytałem cały wywiad i prawie ze wszystkim się zgadzam. […] Czytając Biblię od trzydziestu czy czterdziestu lat, dochodzę do bardzo podobnych wniosków co pan. Może powinien pan zweryfikować swoją wizję chrześcijaństwa? Może to, co pan postrzega jako chrześcijaństwo, to jest antychrześcijaństwo? Warto, by zobaczył pan prawdziwe, biblijne chrześcijaństwo, to, czego nauczał Jezus”.

„Może lepiej Biblię przeczytać niż palić?” – dodał red. Cezary Kłosowicz.