Przeczytasz tekst w ok. 2 min.

Arcybiskup senior Hongkongu, kardynał Joseph Zen Ze-kiun, ostrzega przed planowanym porozumieniem Watykanu z komunistycznym rządem Chin.

Watykan chce zaakceptować biskupów, którzy zostali mianowani przez chińskich komunistów bez zgody papieża. W zamian Pekin uzna prawo papieża do mianowana biskupów, jednak biskupi będą wybierani z listy przygotowanej przez rząd. Według kardynała oznacza to oddanie kościoła katolickiego pod kontrolę rządu.

W wywiadzie dla Wall Street Journal biskup Zen stwierdził, że oznacza to całkowite podporządkowanie chińskiego kościoła katolickiego ateistycznemu rządowi i spowoduje dalsze prześladowania katolików. „Przykro mi to mówić, ale w dobrej wierze zrobił wiele rzeczy, które są po prostu niedorzeczne” – powiedział biskup Zen o papieżu Franciszku.”

Źródła w Watykanie podają, że Franciszek chce podpisać porozumienie z chińskimi komunistami przed dwudziestym listopada. Papież już na początku tego roku chwalił Chiny. W wywiadzie dla „Asia Times” stwierdził, że od dzieciństwa ma podziw i wielki szacunek dla Chin i wezwał, aby nie obawiać się rosnącej potęgi tego kraju.

Konflikt chińskiego rządu z Watykanem sięga roku 1949, kiedy komuniści po przejęciu władzy w Chinach utworzyli Patriotyczne Stowarzyszenie Katolików Chińskich i zabronili katolikom działania poza nim. Stowarzyszenie popiera politykę partii komunistycznej i nie uznaje zwierzchnictwa Rzymu. W ostatnim czasie Watykan zaakaceptował większość biskupów ustanowionych przez stowarzyszenie, jednak oficjalnie uznaje stowarzyszenie za bezprawne i niezgodne z doktryną katolicką. Katolicy w kraju podzieleni są między Kościół. kontrolowany przez państwo, i wierny Rzymowi Kościół „podziemny”, poddawany ciągłym represjom ze strony władz państwowych.

fot. wikipedia.org/Rock Li/CC BY-SA