Amerykańscy żołnierze stacjonujący w Polsce rozpoczęli ćwiczenia na poligonie w Żaganiu.
Wczoraj przeprowadzili testy celności czołgów.
– Sprawdzamy nasze systemy, aby mieć pewność, że wszystko działa prawidłowo i dzięki temu podnieść szybkość, aby lepiej ćwiczyć i walczyć – mówił kapitan Justin Bowen.
Żołnierze przygotowywali się do tej misji od roku.
– Kiedy mówimy, że jesteśmy gotowi, to znaczy, że jesteśmy gotowi – zapewnia kapitan Sean Griffin z Kompanii Alfa.
Chociaż żołnierze są tysiące kilometrów od ojczyzny, w wielu aspektach czują się jak w domu.
– Pogoda jest taka sama jak w Kolorado – mówił kapitan Griffin, odnosząc się do warunków pogodowych w Fort Carson, w macierzystej bazie jednostki.
Po odbyciu wstępnych szkoleń i manewrów część żołnierzy uda się do Bułgarii i Rumunii.
– Nie mogę się doczekać manewrów z naszymi sojusznikami z NATO. Pracowaliśmy razem przy naszych poprzednich misjach i cieszę się, że teraz odnowimy współpracę – mówił kapitan Griffin. Jego oddział będzie odbywał ćwiczenia w krajach wschodniej flanki NATO przez najbliższe dziewięć miesięcy.