Instytut Yad Vashem przeprasza za błędy podczas Światowego Forum Holokaustu w Jerozolimie.
W liście rozesłanym do izraelskich mediów Instytut przeprasza za „nieścisłości” i „niepełne przedstawienie faktów”.
„Niestety, nagrania pokazane podczas wydarzenia, szczególnie to, które miało podsumować kluczowe zdarzenia II wojny światowej i Holokaustu, zawierało nieścisłości i niepełne przedstawienie faktów historycznych, które stworzyło wykrzywiony obraz” – napisał Yad Vashem.
„Wideo nie zawierało żadnego odniesienia do podziału Polski między sowiecką Rosję i nazistowskie Niemcy ani do okupacji zachodniej Europy w 1940 r. Ponadto zaprezentowane mapy pokazywały niepoprawne granice Polski oraz jej sąsiadów i błędne opisanie obozów koncentracyjnych jako obozów zagłady” – przyznał Instytut.
Yad Vashem w liście przeprasza „niefortunny incydent” i zaznacza, że wyemitowane filmy „nie przedstawiają stanowiska badawczego Instytutu w tej tematyce”.
List podpisał Dan Michman, kierownik Międzynarodowego Instytutu Studiów nad Holokaustem.
Podczas Światowego Forum Holokaustu w Jerozolimie 23 stycznia prezentowano filmy mające opisywać historię Holokaustu i II wojny światowej. W materiałach przedstawiono w sposób bardzo pozytywny Związek Sowiecki, prezentując go jako główną siłę wyzwolicielską. Pominięto współpracę Sowietów z Hitlerem i atak na Polskę. Pominięto również rolę Polaków w walce z hitlerowskimi Niemcami. Nieprawdziwie przedstawiono także granice naszego kraju, opisując jego wschodnią część jako Białoruś.
Pastor Paweł Chojecki stwierdził dziś w programie „Idź Pod Prąd NA ŻYWO”, że takie przeprosiny Yad Vashem to za mało.
„Dlaczego Polska nie została uznana za alianta, który pokonał Trzecią Rzeszę? To jest nasza najważniejsza pretensja, a nie tylko błędy na filmikach” – mówił redaktor naczelny telewizji Idź Pod Prąd.
Cały dzisiejszy program: