Na polskich uczelniach ostatnio panuje moda na komunistyczne Chiny. Na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie zorganizowano konferencję „Chiny i USA”, na której gościł ambasador Chin Liu Guangyuan. Po konferencji odbyła się wystawa z okazji 70-lecia Komunistycznej Partii Chin. Jak twierdzi jeden z organizatorów, dr Grzegorz Malinowski, było to „bezkosztowe wydarzenie”, a wystawa jest własnością chińskiej ambasady, z którą uczelnia ma dobre relacje. Polscy studenci mogli „dowiedzieć się” z niej, że w Chinach szanuje się prawa człowieka i panuje wolność religijna…
Dlaczego takie wydarzenia bulwersują?
W czasie 29. Naukowej Konferencji Centrum Badawczego TIGER pt. „Chiny i USA” 4 grudnia dyskutowano na temat amerykańsko-chińskiej rywalizacji handlowej. Gospodarz konferencji, dyrektor Centrum TIGER (afiliowanego przy ALK), prof. Grzegorz Kołodko, należał do PZPR w latach 1969-1990. Dziś prof. Kołodko promuje komunistyczne Chiny i twierdzi, że Chinami rządzą fachowcy. W Chinach wydawane są jego książki. Jak relacjonuje red. Hanna Shen, korespondentka Idź Pod Prąd TV na Tajwanie, Grzegorz Kołodko występuje w chińskich mediach. W chińskim Global Times mówił rok temu, że Chiny są orędownikiem wolnego handlu, tymczasem w polskich mediach przekonuje, że Chiny nie mają zapędów imperialnych.
Kto dyskutował o relacjach Chiny-USA?
W debacie uczestniczyli profesorowie: Bogdan Góralczyk, Marcin Piątkowski, Leszek Sykulski, Wojciech Huebner, Łukasz Gacek, a także były ambasador w Chinach Krzysztof Szumski, Janusz Piechociński (Izba Przemysłowo-Handlowa Polska-Azja) i Radosław Pyffel (PKP Cargo).
Bogdan Góralczyk był szefem gabinetu ministra spraw zagranicznych Włodzimierza Cimoszewicza, to także promotor pracy magisterskiej Jacka Bartosiaka. Brat Góralczyka, Zdzisław, był przez wiele lat członkiem PZPR, a po ’89 roku ambasadorem w Chinach. To pierwszy Polak, który został Honorowym Obywatelem Pekinu w 2001 roku.
Krzysztof Szumski również był ambasadorem RP w Chinach. Od 1970 tajny współpracownik wywiadu PRL ps. „Tadeusz”, złapany na kłamstwie lustracyjnym w 2011 roku, otrzymał zakaz wykonywania funkcji publicznych na 5 lat. W 2016 r. pojawił się w Telewizji Republika jako ekspert ds. Chin.
Radosław Pyffel to przedstawiciel Polski w Azjatyckim Banku Inwestycji Strukturalnych, Pełnomocnik Zarządu PKP Cargo d/s rynków wschodnich, a także znany lobbysta komunistycznych Chin.
„Eksperci dawnego systemu, który wciąż funkcjonuje w Chinach” – tak podsumowała panelistów konferencji red. Hanna Shen, korespondentka IPP TV na Tajwanie:
Na konferencji „Chiny i USA” wykład wygłosił ambasador komunistycznych Chin Liu Guangyuan. To nie pierwsze tego typu wydarzenie organizowane na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. Rok temu odbyła się tu 25. Konferencja Centrum Transformacji, Integracji i Globalizacji TIGER pod tytułem „Jak Chiny zmienią świat”, na której chiński ambasador również miał prelekcję. Podobnie jak w tym roku głównym organizatorem konferencji był prof. Grzegorz Kołodko, dyrektor TIGER.
Warto wspomnieć, że na ALK w Warszawie są prowadzone studia „Biznes chiński – Jak działać skutecznie w czasach Jedwabnego Szlaku”, których kierownikiem jest Radosław Pyffel. Na uczelni w 2017 roku odbyło się Pierwsze Polsko-Chińskie Forum Gospodarcze.
Kto zapłacił za konferencję?
Udział w spotkaniu był bezpłatny. Zapytaliśmy organizatorów, kto był sponsorem konferencji „Chiny i USA”. Początkowo uzyskaliśmy informację, że sponsor jest tajny. Następnie dr Grzegorz Malinowski z Centrum TIGER poinformował nas, że nie było sponsora konferencji, która jest inicjatywą Akademii Leona Koźmińskiego. „Nikt z uczestników nie otrzymuje wynagrodzenia, uczelnia udziela dachu nad głową, w pewnym sensie można powiedzieć, że jest to bezkosztowe wydarzenie” – podsumował dr Malinowski. Przyznał, że w tym roku było wiele kontrowersji wokół konferencji „Chiny i USA”, paneliści bardzo często odmawiali udziału lub nie chcieli wystąpić w określonych panelach dyskusyjnych.
Skąd się wzięła wystawa z okazji 70-lecia powstania ChRL?
Po konferencji na Akademii Leona Koźmińskiego w dniach 6-9 grudnia odbyła się wystawa z okazji 70-lecia Chińskiej Partii Komunistycznej zatytułowana: „International Photo Exhibition Celebrating the 70th Founding Anniversary of the People’s Republic of China” (pol. „Międzynarodowa Wystawa Fotograficzna z okazji 70-lecia powstania Chińskiej Republiki Ludowej” – przyp. red.).
Dr Grzegorz Malinowski stwierdził, że ta wystawa została przywieziona z chińskiej ambasady już nie po raz pierwszy: „Mamy dość dobre relacje z ambasadą chińską. Chcemy jako uczelnia coś ciekawego pokazywać. Jeśli chodzi o sprawy przepływu finansowego, to nic tu nie było. Oni to przywożą, my to tylko pokazujemy”.
Na wystawie można było zapoznać się z historią powstania ChRL, której powstanie ogłosił 1 października 1949 r. Mao Zedong. Według autorów wystawy Chiny wchodzą w nową erę, mają znaczący wkład w budowę światowego pokojowego rozwoju. Polscy studenci mogli dowiedzieć się z niej, że w Chinach szanuje się prawa człowieka, panuje wolność religijna, a sytuacja materialna mieszkańców wciąż się poprawia.
Jakie są fakty?
Sam Mao Zedong jest odpowiedzialny za śmierć nawet 80 milionów ludzi. Komunistyczne Chiny to najbardziej krwawy reżim w historii świata. Na portalu chinaaid.org codziennie dowiadujemy się o nowych przypadkach prześladowań różnych grup w Chinach: wyznawców Falun Gong, protestantów, katolików, muzułmanów, buddystów czy taoistów. Według najnowszych raportów prześladowania katolików w Chinach nasiliły się pomimo porozumienia między Pekinem a Watykanem z 2018 roku.
Dziś w Chinach kilka milionów ludzi jest zamkniętych w obozach koncentracyjnych za to, że mają inne poglądy niż komunistyczny rząd. W ostatni czwartek posłowie Parlamentu Europejskiego w przyjętej rezolucji wyrazili poważne zaniepokojenie represjami Chin wobec Ujgurów i wezwali rząd chiński do natychmiastowego zamknięcia „obozów reedukacyjnych” w Sinciangu. Na Litwie 30 parlamentarzystów wystosowało apel do prezydenta Chin Xi Jinpinga, w którym wezwali do ochrony praw człowieka obywateli Chin oraz zaprzestania ludobójstwa Ujgurów i prześladowania innych grup.
Komitet Ochrony Dziennikarzy informuje w opublikowanym raporcie, że obecnie przebywa w więzieniach na całym świecie co najmniej 250 dziennikarzy. Najwięcej z nich jest uwięzionych Chinach – około 50.
Całkowite zadłużenie przedsiębiorstw, gospodarstw domowych i państwa przekracza już 303 proc. PKB Chin i stanowi około 15 proc. globalnego długu, wynika z raportu opublikowanego przez Institute of International Finance.
Generał Robert Spalding, były strateg w administracji prezydenta Donalda Trumpa w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego, były doradca ds. Chin przewodniczącego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów i Wspólnego Sztabu w Pentagonie, w swojej książce „Niewidzialna wojna. Jak Chiny w biały dzień przejęły Wolny Zachód” opisuje strategię komunistycznych Chin przejmowania instytucji w zachodnich państwach. Generał Spalding ostrzega Polaków, że jeśli będą rozwijać współpracę z komunistycznymi Chinami, bliższy sojusz ze Stanami Zjednoczonymi nie będzie możliwy.
Ekipa Idź Pod Prąd na gorąco po premierze książki b.doradcy Prezydenta @realDonaldTrump ds. Chin, gen.@robert_spalding "Niewidzialna wojna. Jak Chiny w biały dzień przejęły Wolny Zachód"!
?Książka jest dostępna w sklepie https://t.co/ACm9a10JSa #Warszawa #FreeHongKong #IPPTV pic.twitter.com/lRv2TyZ5NY— Idź Pod Prąd (@idzpodpradpl) December 12, 2019
Wygląda na to, że w Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie jest miejsce dla komunistycznych działaczy z Polski i Chin, ale nie ma miejsca dla ekspertów ze Stanów Zjednoczonych. Z naszych informacji wynika, że na konferencji nie był obecny żaden przedstawiciel USA, pomimo że była przecież zatytułowana „Chiny i USA”…
Fragmenty spotkania z gen. Robertem Spaldingiem na promocji książki (Warszawa 12.12.2019):
Zobacz również „W Białymstoku pod płaszczykiem Św. Mikołaja promują… Mao Zedonga!„