Poznaj wyjątkową historię człowieka, który stał się ikoną walki o wolność. Jimmy Lai (75 l.), odnoszący sukcesy przedsiębiorca i działacz prodemokratyczny, staje na drodze Komunistycznej Partii Chin, która systematycznie łamie podstawowe wolności w Hongkongu. Ten potentat medialny i głośny krytyk Komunistycznej Partii Chin nie zdecydował się na emigrację, pozostał w Hongkongu, aby walczyć o wolność. 10 sierpnia 2020 r. został aresztowany. W maju 2021 r. skazano go na 14 miesięcy więzienia za „organizowanie nielegalnych protestów”. Grożą mu kolejne wyroki.
Telewizja Idź Pod Prąd zaprasza na kolejne projekcje filmu „Hongkończyk”. Wstęp wolny.
WROCŁAW:
3 marca, godz. 18:00 Centrum Aktywności Lokalnej, ul. Fryderyka Chopina 9a
10 marca, godz. 20:00 Centrum Aktywności Lokalnej, ul. Suwalska 11 (Wrocław – Maślice)
W wieku 12 lat Jimmy Lai uciekł z Chin do Hongkongu. Przez wiele lat był szykanowany przez chińskie władze. 10 sierpnia 2020 r. został aresztowany. W maju 2021 r. skazano go na 14 miesięcy więzienia za „organizowanie nielegalnych protestów”. Grożą mu kolejne wyroki. W wywiadzie dla mediów nazwał swoje aresztowanie „szczytem swojej kariery”.
W grudniu 2020 roku Lai otrzymał nagrodę „Freedom of Press Award” przyznaną przez Reporterów bez Granic (RSF) za jego rolę w założeniu „Apple Daily”, prodemokratycznego serwisu informacyjnego, który wciąż otwarcie krytykuje chiński reżim. Historia Jimmy’ego Lai’a nie może zakończyć się w więziennej celi. Przywódcy Komunistycznej Partii Chin robią wszystko, co w ich mocy, aby wymazać jego imię i pamięć o nim. Nie możemy pozostać obojętni!