Dziennikarze „USA Today” dotarli do analizy stworzonej przez Alliance for Securing Democracy.
Wynika z niej, że agenci Kremla wpływali na proces wyborczy w 27 krajach. Najpierw w krajach postsowieckich, jak Estonia, Gruzja czy Litwa, następnie rozszerzyli swoje działania również na państwa Europy Zachodniej oraz Stany Zjednoczone i Kanadę.
Rosjanie prowadzili m.in. kampanie dezinformacyjne oraz cyberataki. Raport mówi o ingerencji również w polskie wybory w 2015 roku, nie podaje jednak szczegółów.