Do napadu doszło w mieście Mantua na północy Włoch. Ksiądz Antonio Bottoglia, który mimo podeszłego wieku nadal usługuje w swojej parafii, prowadził właśnie spowiedź. Do konfesjonału przyszedł 50-letni Marokańczyk i zaczął domagać się od księdza pieniędzy. Ksiądz powiedział, że nie ma ze sobą portfela. Wtedy Marokańczyk opluł księdza i kilkukrotnie go uderzył. Parafianie czekający na spowiedź wezwali policję. Funkcjonariusze zatrzymali napastnika.