Przeczytasz tekst w ok. 2 min.

W WIELU CHRZEŚCIJAŃSKICH WSPÓLNOTACH, W SZCZEGÓLNOŚCI PROTESTANCKICH, PANUJE POGLĄD, ŻE KOŚCIÓŁ POWINIEN TRZYMAĆ SIĘ Z DALA OD POLITYKI. WOKÓŁ JEST CORAZ WIĘCEJ EGZALTOWANYCH, WRĘCZ ODERWANYCH OD RZECZYWISTOŚCI GRUP, KTÓRE ZAPOMINAJĄ O ISTNIENIU SPOŁECZNYCH PROBLEMÓW.
PANUJE POWSZECHNA IGNORANCJA, PRZEZ CO ŁATWO JEST MANIPULOWAĆ NAIWNYMI CHRZEŚCIJANAMI. CZY TAKIE ZACHOWANIA NIE SĄ SPRZECZNE Z NAUKAMI OJCÓW KOŚCIOŁA? CO O ZAANGAŻOWANIU SIĘ W SPRAWY SPOŁECZNE MÓWI PISMO?

 

W WIELU CHRZEŚCIJAŃSKICH WSPÓLNOTACH, W SZCZEGÓLNOŚCI PROTESTANCKICH, PANUJE POGLĄD, ŻE KOŚCIÓŁ POWINIEN TRZYMAĆ SIĘ Z DALA OD POLITYKI. WOKÓŁ JEST CORAZ WIĘCEJ EGZALTOWANYCH, WRĘCZ ODERWANYCH OD RZECZYWISTOŚCI GRUP, KTÓRE ZAPOMINAJĄ O ISTNIENIU SPOŁECZNYCH PROBLEMÓW.
PANUJE POWSZECHNA IGNORANCJA, PRZEZ CO ŁATWO JEST MANIPULOWAĆ NAIWNYMI CHRZEŚCIJANAMI. CZY TAKIE ZACHOWANIA NIE SĄ SPRZECZNE Z NAUKAMI OJCÓW KOŚCIOŁA? CO O ZAANGAŻOWANIU SIĘ W SPRAWY SPOŁECZNE MÓWI PISMO?

DBAJ O SWÓJ DOM
Swoje zaangażowanie musimy rozpocząć, działając wśród najbliższych. Apostoł Paweł wyraźnie naucza, że dopiero gdy będziemy umieli zająć się własną rodziną, Bóg powoła nas do występowania w sprawie wiary. „Bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł mieć na pieczy Kościół Boży?” Werset ten jest poprzedzony stwierdzeniem, że do obowiązków zajmowania się wspólnotą należy między innymi „trzymanie dzieci w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości.”

BUNT
To przykre, co teraz powiem, ale niedługo wypełnianie tego nakazu stanie się niemożliwe dla przeciętnych rodziców. Dlaczego? Ponieważ dzieci będą uczone buntu w instytucjach publicznych. W Polsce konsekwentnie wdraża się w życie zalecenia sformułowane przez WHO w „Standardach edukacji seksualnej w Europie”, wg których dziecko ma być nauczone przykładowo: „postępowania ze sprzecznymi osobistymi (wewnętrznymi) normami i wartościami w rodzinie oraz społeczeństwie” oraz „krytycznego podejścia do norm kulturowych/religijnych w odniesieniu do ciąży, rodzicielstwa itp.”

To jawne nawoływanie dziecka do nieposłuszeństwa rodzicom, sprzeczne z zapisami konstytucji. Pragnę podkreślić, że to jedne z najmniej kontrowersyjnych cytatów pochodzących ze „Standardów…” Inne dotyczą przykładowo: propagowania masturbacji wśród czterolatków, zachęcania gimnazjalistów do deklaracji dotyczących orientacji seksualnej… Mógłbym długo wymieniać. Najlepiej osobiście przeczytać dokument.*

REAKCJA
Co powinien zrobić chrześcijanin, który pozna treść takiego dokumentu? Odpowiedź jest prosta: zrobić wszystko, by jego dziecko nie padło ofiarą praw sformułowanych na podstawie tego typu pro-pedofilskich wytycznych. Modlić się, uczestniczyć w spotkaniach rad rodziców, mądrze wybierać władzę, naciskać, a gdy trzeba, wykorzystać możliwości obywatelskiego nieposłuszeństwa (petycje, pikiety…) Ale nade wszystko: mieć szeroko otwarte oczy i być zaznajomionym z sytuacją polityczną w kraju i na świecie, by w ogóle móc się przeciwstawić.

KAMIEŃ MŁYŃSKI
Jezus powiedział: „Kto zaś zgorszy jednego z tych małych, którzy wierzą we mnie, lepiej będzie dla niego, aby mu zawieszono u szyi kamień młyński i utopiono w głębi morza.”

Nasza ignorancja i niewiedza jest przyzwoleniem. Jeżeli przyzwalamy na grzech, choć tyle razy w Piśmie napisane jest, że mamy karcić i napominać, to jesteśmy współodpowiedzialni. Zauważcie: to tylko kilka wersetów i krótka logiczna przeprawa. Nie angażując się w kwestie polityczne, przywdziewamy naszyjnik z młyńskiego koła. Na sądzie nie pomoże nam fakt, że w tym sezonie jest całkiem modny.

lipiec 2014