Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.

Jarosław Kaczyński powiedział wczoraj podczas miesięcznicy smoleńskiej przed Pałacem Prezydenckim, że za pół roku ostatecznie poznamy prawdę o Katastrofie Smoleńskiej.

– Mówiłem, na wiosnę przyszłego roku powinno być wszystko jasne i gotowe. Powinniśmy mieć pomniki i ostatnie raporty tych, którzy dążą do tego , by ustalić prawdę. Powinniśmy móc sobie powiedzieć, że nasza determinacja została nagrodzona wielkim sukcesem – tym naszym, uczestników marszu i tym największym, odnoszącym się do dziejów i losów naszego narodu
[…] I będzie prawda, której jeszcze dzisiaj nie znamy i której ja nie znam, ale prawda, albo stwierdzenie: dzisiaj w tych okolicznościach, które mamy, tej prawdy do końca ustalić się nie da. Ale zostanie to powiedziane Polakom uczciwie. Bo to się Polakom po prostu należy.

Antoni Macierewicz zagwarantował wczoraj w TV Republika, że będzie przedstawiona jasna odpowiedź na pytanie, co stało się 10 kwietnia 2010 roku i kto jest za to odpowiedzialny.

„Mogę zagwarantować, że przedstawimy odpowiedź, że nie pozostawimy państwa w niepewności, że materiały, którymi dysponujemy, pozwalają na jasne zdefiniowanie sytuacji, jak doszło do Tragedii Smoleńskiej i kto za to odpowiada”.

Według ministra Macierewicza raport dotyczący katastrofy smoleńskiej będzie gotowy na wiosnę.

Będą w nim przedstawione analizy danych z rejestratorów lotu oraz z rekonstrukcji samolotu. W oparciu o uzyskane dane przedstawiona będzie symulacja ostatnich sekund lotu.