Gdyby nie cios ze strony sowieckiej, nie byłoby Holokaustu – stwierdził minister obrony Antoni Macierewicz.
Wczoraj odbyły się obchody 78. rocznicy ataku Rosji sowieckiej na Polskę.
Przed Pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie przemawiał Antoni Macierewicz. Podkreślił, że atak Rosjan przeważył szalę zwycięstwa i przypieczętował los Polski.
„Żołnierz polski był zdolny i walczył przeciwko hitlerowskiemu, niemieckiemu najeźdźcy i gdyby nie cios ze strony sowieckiej, losy wojny potoczyłyby się inaczej” – powiedział Macierewicz. Ocenił, że ta świadomość „powoli przedziera się do podręczników szkolnych, zaczyna być udziałem także naszej codzienności artystycznej, kulturalnej, a nawet czasami medialnej, choć z tym jest ciągle najgorzej”.
Minister obrony obarczył Rosję odpowiedzialnością za wybuch II wojny światowej i za jej skutki, w tym za Holocaust.
„Wciąż nie ma świadomości na świecie, że nie byłoby Holokaustu – i warto z tego wreszcie zdać sobie sprawę – gdyby nie pakt Ribbentrop-Mołotow, (…) nie byłoby tej zbrodni, która po dzień dzisiejszy jest symbolem II wojny światowej” – dodał.
Zaznaczył, że potrzebne jest rozliczenie i potępienie win także strony rosyjskiej, podobnie jak potępiono Niemców w procesie norymberskim.
Wyrok norymberski nie obejmuje tego, że bez rosyjskiej, bolszewickiej inicjatywy nie byłoby II wojny światowej”. To pakt Ribbentrop-Mołotow umożliwił zniszczenie całej Europy” – mówił Macierewicz.
Ten nieprawdopodobny w dziejach akt rozbioru Europy, zniszczenia państw od Estonii aż po Morze Czarne (…) był nie tylko ciosem w plecy wszystkich, którzy odbudowywali po pierwszej wielkiej wojnie światowej ład społeczny i narodowy; którzy odbudowywali Europę tak, by mogła w spokoju leczyć rany straszliwego czasu 1914-1921, ale był znakiem nadejścia nowego czasu – czasu totalitaryzmu, czasu walki z Bogiem i człowiekiem – mówił Macierewicz.
„Przynajmniej do roku 2015 uznawano prawa jednego ze wspólników, a (…) potępiano drugiego. Czas najwyższy, by ci, którzy wywołali II wojnę światową, ci, którzy doprowadzili do niebywałych cierpień całej ludzkości, ci, na których rękach po dzień dzisiejszy jest krew milionów obywateli polskich i cierpień całego świata, ponieśli pełną odpowiedzialność za swoje czyny tak, jak ponoszą ją agresorzy niemieccy, poddani Hitlera” – oświadczył minister Antoni Macierewicz.