Przeczytasz tekst w ok. 2 min.
– Jest wielkie prawdopodobieństwo, że chcą po Krymie również zaanektować Donbas. Są fakty dokonane: wystawianie dokumentów tożsamości, paszportów, dochodzi do zaboru mienia ukraińskiego, odcinania Donbasu od Ukrainy, więc jest to bardzo niebezpieczne – ostrzegał Waszczykowski.
Zapowiedział, że w ciągu kilkunastu dni będzie kontynuował rozmowy na ten temat z szefem dyplomacji Ukrainy Pawło Klimkinem w Warszawie.
Również Marian Kowalski pozytywnie ocenił ruch polskiego szefa dyplomacji, choć zwrócił uwagę na pewne niebezpieczeństwa – Towarzystwo dobre minister Waszczykowski ma tym razem, tyle że lojalność brytyjskiej polityki jest lojalnością dosyć chwiejną. Jeżeli będzie kierować się tylko swoim interesem, to może być dla Polski wcale niefajne. Chyba, że to będzie szerszy kontekst aranżowany przez Waszyngton, to wtedy jeszcze możemy być istotni.