Minister Morawiecki – upomnienia zamiast kar.
Minister Rozwoju – Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w kolejnym pakiecie ułatwień dla firm zostaną wpisane zmiany w Kodeksie Postepowania Administracyjnego.
Przedsiębiorcy za swoje błędy nie będą od razu karani grzywnami, ale tylko upominani.
Wicepremier tłumaczył:
"W przypadku jakichkolwiek błędów, jak chociażby nawet pewnych niezgodności z prawem pt. wycięcie drzewa na własnej działce do niedawna niektórzy rekordziści otrzymywali karę stokilkadziesiąt tysięcy złotych za jedno wycięte drzewo. My chcemy od tego zupełnie odejść i chcemy doprowadzić do takiej sytuacji, żeby za ewentualne błędy było upomnienie, albo jakiś dialog, faktyczny dialog pomiędzy urzędnikami a przedsiębiorcami"
Minister Morawiecki zapowiedział również uproszczenie procedur administracyjnych.
Niestety równocześnie z tymi dobrymi zapowiedziami Ministerstwo Rozwoju wprowadza niekorzystne regulacje. Zmiana interpretacji przepisów sprawi, że mieszkańcy, którym samorząd umorzył długi, np niezapłacony czynsz lub mandat, muszą zapłacić podatek.
Miasto Warszawa otrzymało dokument "Zmiana Interpretacji Indywidualnej" w którym jest uzasadnienie decyzji.
„Dłużnik zaoszczędził na wydatku, który musiałby zostać przez niego poniesiony, gdyby nie został mu umorzony dług. W wyniku takiego świadczenia w majątku dłużnika nie pojawił się wprawdzie realny dochód, ale zaoszczędzenie wydatków musi być traktowane na równi z przyrostem majątku”
Oznacza to zmianę interpretacji Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 2015 roku.
Newsletter Telewizji Idź Pod Prąd – Kwiecień 2022
Rząd chce wprowadzić nowy podatek na paliwo
Tatarzy wyjeżdżają z Krymu pod presją rosyjskich prześladowań
Kontrola uchodźców w Niemczech
Przewodnicząca Urzędu - Jutta Cordt stwierdziła, że zbieranie odcisków palców powinno być odpowiedzialnością regionalnych biur migracyjnych."Muszą zbierać odciski wszystkich rejestrujących się ludzi i porównywać je z bazą służb bezpieczeństwa, aby wykluczyć posiadanie wielu tożsamości w procedurze azylowej." - stwierdziła Cordt.
W styczniu w Brunszwiku rozpoczęła działanie komisja mająca zbadać 300 przypadków wyłudzeń pomocy społecznej przez azylantów na kwtoę ok. pięciu milionów euro.