Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.
Żandarmeria Wojskowa poszukuje polskiego oficera rezerwy podejrzanego o szpiegostwo.
Porucznik rezerwy Piotra Capała jest poszukiwany na podstawie listu gończego Wydziału do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jest on byłym żołnierzem 1. Bazy Lotnictwa Transportowego w Warszawie. 41-letni oficer pochodzący z Puław jest podejrzewany o przestępstwo z art. 130 kodeksukarnego, czyli uzyskiwanie i przekazywanie wiadomości obcemu wywiadowi. Fakt, że podejrzany o szpiegostwo porucznik Wojska Polskiego służył w 36. Pułku Lotnictwa Trasnportowego, który wysłał samolot TU 154 z prezydentem Lechem Kaczyńskim do Smoleńska, wskazuje, że chodzi zapewne o szpiegostwo na rzecz Rosji.
Pastor Chojecki wyraża zadowolenie, że służby polskiego kontrwywiadu nareszcie zaczynają działać - po wielu latach nabytej po komunizmie ślepoty na kierunek rosyjski.
{youtube}YV1W3KRfTjE{/youtube}
Żandarmeria Wojskowa poszukuje polskiego oficera rezerwy podejrzanego o szpiegostwo.
Porucznik rezerwy Piotra Capała jest poszukiwany na podstawie listu gończego Wydziału do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jest on byłym żołnierzem 1. Bazy Lotnictwa Transportowego w Warszawie. 41-letni oficer pochodzący z Puław jest podejrzewany o przestępstwo z art. 130 kodeksukarnego, czyli uzyskiwanie i przekazywanie wiadomości obcemu wywiadowi. Fakt, że podejrzany o szpiegostwo porucznik Wojska Polskiego służył w 36. Pułku Lotnictwa Trasnportowego, który wysłał samolot TU 154 z prezydentem Lechem Kaczyńskim do Smoleńska, wskazuje, że chodzi zapewne o szpiegostwo na rzecz Rosji.
Pastor Chojecki wyraża zadowolenie, że służby polskiego kontrwywiadu nareszcie zaczynają działać – po wielu latach nabytej po komunizmie ślepoty na kierunek rosyjski.