Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.

W czwartek prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że wprowadzi cła na import stali i aluminium. Stal będzie obłożona cłem w wysokości 25 procent, a aluminium 10 procent.

Zapowiedź Trumpa skrytykowały Unia Europejska, Chiny, Kanada, Meksyk i Brazylia.

Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker stwierdził, że Unia nie będzie siedzieć bezczynnie.
Będziemy nakładać cła na Harley-Davidson, na burbon i na błękitne dżinsy Levi’s – powiedział Juncker w niemieckiej telewizji.

Francuski minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire zapowiedział „silną, skoordynowaną i zjednoczoną odpowiedź Unii Europejskiej”.

Kanada, Meksyk, Brazylia i Chiny również zapowiedziały „stanowcze reakcje”.

Jeśli USA podejmą działania, które zaszkodzą chińskim interesom, to nie będą siedzieć z założonymi rękami – oświadczył rzecznik parlamentu chińskiego.

Trump stwierdził, że jeżeli Unia Europejska zastosuje odwet i podniesie – i tak już wysokie – cła na amerykańskie produkty, to Ameryka wprowadzi kolejne cła, tym razem na europejskie samochody.

Amerykański prezydent zwrócił uwagę, że Unia blokuje sprzedaż samochodów amerykańskich w Europie.