W Niemczech kary za mowę nienawiści w Internecie

Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.

Rząd niemiecki chce wprowadzić kary dla serwisów internetowych dopuszczających mowę nienawiści.

Niemieckie Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawiło projekt przepisów, które postawią przed serwisami społecznościowymi wymaganie szybszego usuwania treści obraźliwych, gróźb i innych zakazanych przez prawo.

Kary za niewywiązanie się z obowiązku będą sięgać 50 mln euro. Firmy będą też musiały informować o liczbie skarg użytkowników na treści w swoich serwisach oraz ułatwić użytkownikom składanie takich skarg.

Propozycje opierają się na porozumieniu, jakie rząd Niemiec podpisał z Facebookiem, Twitterem i YouTube. Firmy te zobowiązały się do usuwania zakazanych treści w ciągu 24 godzin.

Udostępnij
Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.
Rząd niemiecki chce wprowadzić kary dla serwisów internetowych dopuszczających mowę nienawiści.

Niemieckie Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawiło projekt przepisów, które postawią przed serwisami społecznościowymi wymaganie szybszego usuwania treści obraźliwych, gróźb i innych zakazanych przez prawo.

Kary za niewywiązanie się z obowiązku będą sięgać 50 mln euro. Firmy będą też musiały informować o liczbie skarg użytkowników na treści w swoich serwisach oraz ułatwić użytkownikom składanie takich skarg.

Propozycje opierają się na porozumieniu, jakie rząd Niemiec podpisał z Facebookiem, Twitterem i YouTube. Firmy te zobowiązały się do usuwania zakazanych treści w ciągu 24 godzin.

Autor