Senator John McCain, przewodniczący Komisji Sił Zbrojnych Senatu USA zwrócił się do prezydenta Donalda Trumpa o wysłanie na Ukrainę pomocy, w tym broni. W liście do prezydenta napisał:
„W obliczu ostatnich rosyjskich ataków i perspektywy przyszłej agresji na Ukrainie nalegam, by skorzystał pan z uprawnień przyznanych przez ustawę o polityce obronnej na rok podatkowy 2017, aby dostarczyć śmiercionośne środki obronne Ukrainie w celu obrony jej terytorium przed kolejnymi naruszeniami ze strony Rosji i jej separatystycznych pełnomocników”.
Sytuacja we wschodniej Ukrainie jest najcięższa od 2015 roku. Po kilku dniach ataku na Awdijiwkę prorosyjscy bojownicy przerzucili ciężki sprzęt na południe i zaatakowali wczoraj Marjinkę. Artyleria i wyrzutnie rakietowe Grad niszczą budynki mieszkalne. Ewakuowano szkołę, w pobliże której spadły pociski. Ukraińskie MSZ podało, że w walkach o Awdijiwkę zginął jeden cywil, a ośmiu zostało rannych. Zniszczono kilkadziesiąt domów.
Wczoraj ambasador Stanów Zjednoczonych przy ONZ Nikki Haley stwierdziła, że za walki na Ukrainie odpowiedzialność ponosi Rosja.
– Nagły wzrost agresywnych walk we wschodniej Ukrainie uwięził tysiące cywilów i zniszczył infrastrukturę. Kryzys rozprzestrzenia się, zagrażając kolejnym tysiącom. Eskalacja przemocy musi się skończyć – powiedziała Haley.
Ambasador wezwała Rosję do „natychmiastowego zakończenia okupacji Krymu”.
– Krym jest częścią Ukrainy. Nasze sankcje z tym związane nie zostaną zniesione, dopóki Rosja nie zwróci Ukrainie kontroli nad półwyspem.
