Przeczytasz tekst w ok. 5 min.

Udało się nam wmówić, że jest albo Kościół i wartości, albo nihilizm. Przeciwnie – to w Kościele jest nihilizm. Nie lubię instytucji Kościoła, ale postać Jezusa mnie fascynuje!” – mówiła dziś prof. Magdalena Środa w Telewizji Idź Pod Prąd. W debacie „Religijność Polaków w 2021” uczestniczyli: etyk i filozof prof. Magdalena Środa z Uniwersytetu Warszawskiego, pedagog i socjolog prof. Mariusz Jędrzejko z Centrum Profilaktyki Społecznej, pastor Paweł Chojecki, szef Telewizji Idź Pod Prąd, katecheta ks. Damian Wyżkiewicz, Alicja Defratyka, ekonomistka, autorka projektu ciekaweliczby.pl, Krzysztof Gwizdała, szef portalu apostazja.eu, Chrystian Szpilski z Lewicy Razem i red. Daniel Flis z Oko.press. Prezentujemy kilka wybranych fragmentów dyskusji w IPP TV. Debatę prowadziła Kornelia Chojecka.

ZOBACZ CAŁĄ DEBATĘ:

Wczoraj Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego w Polsce opublikował dane za rok 2020. W liczbach widać od lat spadek udziału Polaków w życiu KK. Ochrzczono 312 tys. osób. To ponad 16 proc. mniej niż rok wcześniej. Natomiast do bierzmowania przystąpiło 252 tys. osób, czyli o 34,0 proc. mniej niż w 2019 r. W roku szkolnym 2020/21 na religię uczęszczało 85,7 proc. uczniów. O dwa punkty proc. mniej niż rok wcześniej. W szkołach podstawowych na religię chodzi ponad 90 proc., ale już w liceach mniej niż 70 proc. uczniów. W listopadzie Centrum Badania Opinii Społecznej przedstawiło dane dotyczące religijności Polaków. Według ośrodka w latach 1992-2021 odsetek regularnie praktykujących Polaków spadł z 69,5 proc. poniżej 43 proc. Najgwałtowniej spadała liczba praktykujących osób w wieku 18-24 lata – z 69 proc. do 23 proc.

Jak zmieniła się religijność Polaków w ostatnich miesiącach? Co z tego wynika?

Prof. Mariusz Jędrzejko: Przede wszystkim młodzi ludzie nie zgadzają się na obecną praktykę Kościoła […]. Jeśli na przykład widzą to, co się dzieje w Toruniu i słuchają człowieka, którego część działań jest kompletnym zaprzeczeniem tego, co głosił Jezus, to nie możemy się dziwić. Kościół dzisiaj nie rozumie tego, że młode pokolenie jest nieporównywalnie mądrzejsze niż my, gdy mieliśmy tyle samo lat. Mają nieporównywalnie lepsze źródła informacji i mogą to sprawdzać. […] Druga kwestia to język, którym rozmawia się z młodymi ludźmi. Oni nie akceptują sztywnego języka, który nie nadaje się do żadnego dialogu.

Prof. Magdalena Środa: Z jednej strony mamy spadek religijności, ale z drugiej – coraz bardziej widoczne radykalne ruchy religijne i bardzo widoczny wpływ organizacji religijnych na życie publiczne. […] Kiedyś nie były widoczne działania takich organizacji jak Ordo Iuris – mówię przede wszystkim o ich politycznych konsekwencjach – czy różnego rodzaju krzyżowców, straży narodowej i innych radykalnych konserwatystów. […] Młodzi ludzie widzą sprzeczność między powoływaniem się partii rządzącej na religijność jako swój fundament, a jej działaniami pełnymi niechrześcijańskich postaw. […] Mamy też ignorancję Polaków co do religijności, nauczania Jezusa, jak mówił prof. Jędrzejko – myślę, że ludzie nie wiedzą, czego tak naprawdę nauczał Jezus. To jest bardzo charakterystyczne dla polskiej religijności.

Alicja Defratyka: Jeśli chodzi o postrzeganie zaangażowania Kościoła w politykę, to 67% Polaków ocenia to negatywnie. Widzimy zbratanie Kościoła z polityką, a nawet czasem wygląda to jak synonim, że PiS = Kościół. I to jest też jeden z powodów, dla których coraz mniej osób chce się identyfikować z tym Kościołem, ponieważ np. nie chcą się identyfikować z władzą. […] W ramach sondażu, który realizowałam, zadałam też pytanie, jak wpływają na ciebie ujawniane skandale pedofilskie w Kościele i tuszowanie tych spraw przez lata. Prawie 50% Polaków odpowiedziało, że zniechęcają one do Kościoła, ale nie wpływają na wiarę. Tylko co czwarta osoba powiedziała, że to ją zniechęca i do Kościoła, i do wiary.

Pastor Paweł Chojecki: Widzimy spadek zaangażowania w Kościele katolickim, spodziewałbym się więc, że pojawi się wśród Polaków zwiększenie poszukiwania innych rodzajów życia kościelnego, religijnego czy wspólnotowego. Niestety, nie widać tego w statystykach. Polacy tkwią w inercji. Odchodzenie od Kościoła katolickiego, przynajmniej na razie, nie kieruje ludzi do pogłębionej znajomości Jezusa Chrystusa i Jego Słowa.

Krzysztof Gwizdała: Ostatnio zwróciłem uwagę na statystyki dotyczące liczby ochrzczonych. Pokazują one, że w 2019 r. było 1900 nieochrzczonych dzieci, natomiast w 2020 r. było ich już ponad 42 tysiące. […] Na mojej stronie apostazja.eu coraz więcej osób korzysta też z generatora oświadczenia o odejściu od Kościoła katolickiego.

Daniel Flis: Obchodziliśmy w tym roku trzydziestolecie wprowadzenia katechezy do szkół. […] Widzimy, że jeśli chodzi o licea, spadek z roku na rok wyniósł 5,5 punktu procentowego, jest więc drastyczny. […] Według prof. Konrada Talmonta-Kamińskiego, który bada sekularyzację, z badań wynika, że proces kształtowania się religijności z grubsza odbywa się w wieku 12-25 lat. […] Spodziewam się więc, że ci ludzie, którzy teraz pod wpływem wydarzeń politycznych, ujawniania afer czy w związku z ogólnym procesem sekularyzacji stracą wiarę, już do niej nie wrócą.

Chrystian Szpilski: Młodzi nie chcą Kościoła katolickiego i w coraz większej części nie chcą wiary – ale katolickiej. Nie odrzucają wartości uniwersalnych, które niesie ze sobą chrześcijaństwo, ale instytucję, jej charakter i propozycję moralną Kościoła katolickiego. […] Ludzie młodzi coraz częściej interesują się np. tarotem, kwestiami magicznymi […]. Wzrastają też w siłę ruchy wolnomularskie w Polsce.

Ks. Daniel Wyżkiewicz: W książce „Ostatni dzwonek” pisałem, że byłoby dobrze, gdyby uczniowie mieli obowiązkową religie albo etykę. Ale to dotyczy sytuacji hipotetycznej. Póki co nie mamy kadry, gdy chodzi o etykę. Nie rozumiem, dlaczego jest pewna reglamentacja nauczycieli etyki tylko spośród katolickich uczelni. […] W tym momencie gdybyśmy wprowadzili obowiązkową religię lub etykę, byłby to przymus pójścia na lekcję religii, po prostu z braku kadry.

Prof. Mariusz Jędrzejko: Badaliśmy też społeczności w dużym stopniu protestanckie. I te trendy, które są charakterystyczne dla Kościoła katolickiego, nie są charakterystyczne dla wyznań ewangelickich. Tam związek młodego pokolenia z istotą wiary, ale i ze zinstytucjonalizowanym jej wyznawaniem, jest ciągle silny.

Prof. Magdalena Środa: Irytuje mnie dość powszechna opinia, którą ostatnio wyraził też Adam Michnik, że w Kościele znajduje się residuum pewnych wartości i że kiedy odejdziemy od Kościoła, to te wartości sczezną albo nie będziemy mieli skąd czerpać o nich wiedzy. […] Udało się wmówić nam, że jest albo Kościół i wartości, albo nihilizm. Przeciwnie – to w Kościele jest nihilizm. […] Jestem ateistką od urodzenia. Chrzest miałam z niezawinionych powodów, ale się „nie przyjął”. […] Nie lubię tej instytucji [Kościoła], ale postać Jezusa mnie absolutnie fascynuje! Choć nie uznaję tej fantastyki za jakąkolwiek realność.

Pastor Paweł Chojecki: Cieszę się z konkurencji na rynku idei! […] Gdy jest wybór, człowiek z samego tego faktu zmuszony jest do zastanowienia się i odpowiedzialności za swoją decyzję ideologiczną czy religijną. […] Czekam na erupcję ofert ideowych czy religijnych w tej pustej przestrzeni. […] Odwołam się do przykładu ks. Blachnickiego i Joe Łosiaka – oni potrafili znaleźć sposób na pokazanie ówczesnej młodzieży żywej wiary. […] To jest dziś największe wyzwanie chrześcijaństwa w Polsce, żeby powstał ruch na miarę ruchu oazowego – ale już niezwiązany z biskupami katolickimi – i rozpalał serca młodych Polaków.