Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.
Były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego – generał Janusz Nosek jest podejrzany o przekroczenie uprawnień w związku ze współpracą z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa.
Dzisiejsza "Gazeta Polska Codziennie" opisuje szczegóły śledztwa w sprawie Janusza Noska i jego następcy – Piotra Pytla. Prokuratura postawiła im zarzuty przekroczenia uprawnień dla osiągnięcia korzyści. Zarzuty usłyszał również Krzysztof Dusza - były dyrektor gabinetu szefa SKW, który według prokuratury ujawnił tajne dokumenty. W lipcu został on zdegradowany do stopnia szeregowca.
SKW zawarła umowę o współpracy z FSB w kwietniu 2010 r. Tuż po katastrofie smoleńskiej. Dotyczyła ona współdziałania przeciwko zagrożeniom odnoszącym się do którejkolwiek ze stron. Rosjanie za zagrożenie uznawali m.in. działania podejmowane przez Stany Zjednoczone i NATO
{youtube}VgXbkx9xf_0{/youtube}
Były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego – generał Janusz Nosek jest podejrzany o przekroczenie uprawnień w związku ze współpracą z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa.
Dzisiejsza „Gazeta Polska Codziennie” opisuje szczegóły śledztwa w sprawie Janusza Noska i jego następcy – Piotra Pytla. Prokuratura postawiła im zarzuty przekroczenia uprawnień dla osiągnięcia korzyści. Zarzuty usłyszał również Krzysztof Dusza – były dyrektor gabinetu szefa SKW, który według prokuratury ujawnił tajne dokumenty. W lipcu został on zdegradowany do stopnia szeregowca.
SKW zawarła umowę o współpracy z FSB w kwietniu 2010 r. Tuż po katastrofie smoleńskiej. Dotyczyła ona współdziałania przeciwko zagrożeniom odnoszącym się do którejkolwiek ze stron. Rosjanie za zagrożenie uznawali m.in. działania podejmowane przez Stany Zjednoczone i NATO