Syryjczycy nie chcą mieszkać w Polsce

Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.

Jak pisze „Rzeczpospolita” większość ze 160 obywateli Syrii sprowadzonych do Polski przez fundację Mirmiam Shaded opuściła Polskę.
W 2015 roku fundacja Estera sprowadziła do naszego kraju 50 rodzin z Syrii. Byli to chrześcijanie uciekający przed prześladowaniami. Polska zapewniła im mieszkanie i wyżywienia.

Dziennikarze "Rzeczpospolitej” dotarli do informacji, z których wynika, że większość Syryjczyków wyjechało z Polski na zachód.
Ponadto troje z nich chce zniesienia statusu uchodźcy.

Prawdopodobnie przebywają one obecnie w Niemczech gdzie status uchodźcy otrzymany w Polsce odbiera im prawo do zasiłku.

W liście do polskiego Urzędu ds. Cudzoziemców Syryjczycy twierdzą, że przyjęli status uchodźców ponieważ wprowadzono ich w błąd. Od początku zamierzali w Polsce spędzić tylko kilka miesięcy, apotem zdecydować co robić dalej.

Syryjska rodzina stwierdziła, ze w Polsce zarobki są za niskie, język trudny a otoczenie nieżyczliwe. Nie podobał im się również fakt, że państwowa pomoc kończy się po pierwszym roku pobytu.

Polscy urzędnicy odrzucili wniosek rodziny.

Udostępnij
Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.
Jak pisze „Rzeczpospolita” większość ze 160 obywateli Syrii sprowadzonych do Polski przez fundację Mirmiam Shaded opuściła Polskę.
W 2015 roku fundacja Estera sprowadziła do naszego kraju 50 rodzin z Syrii. Byli to chrześcijanie uciekający przed prześladowaniami. Polska zapewniła im mieszkanie i wyżywienia.

Dziennikarze „Rzeczpospolitej” dotarli do informacji, z których wynika, że większość Syryjczyków wyjechało z Polski na zachód.
Ponadto troje z nich chce zniesienia statusu uchodźcy.

Prawdopodobnie przebywają one obecnie w Niemczech gdzie status uchodźcy otrzymany w Polsce odbiera im prawo do zasiłku.

W liście do polskiego Urzędu ds. Cudzoziemców Syryjczycy twierdzą, że przyjęli status uchodźców ponieważ wprowadzono ich w błąd. Od początku zamierzali w Polsce spędzić tylko kilka miesięcy, apotem zdecydować co robić dalej.

Syryjska rodzina stwierdziła, ze w Polsce zarobki są za niskie, język trudny a otoczenie nieżyczliwe. Nie podobał im się również fakt, że państwowa pomoc kończy się po pierwszym roku pobytu.

Polscy urzędnicy odrzucili wniosek rodziny.

Autor