Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.

Jak wykazało śledztwo prowadzone w Kongresie Stanów Zjednoczonych, konto twitterowe Jenna Abrams, które wyglądało jak profil zwyczajnej Amerykanki, w rzeczywistości było prowadzone przez rosyjskich specjalistów od propagandy.

Pani Abrams została stworzona trzy lata temu przez Internet Research Agency z Petersburga nazywaną „fabryką trolli”. Na początku propagandziści wpisywali na ten profil wiadomości o codziennych sprawach. Po zyskaniu zaufania tysięcy użytkowników zaczęli pisać o sprawach społecznych i politycznych.
Niedawno Twitter poinformował, że zablokował ponad dwa tysiące siedemset kont powiązanych z rosyjską fabryką trolli.

Podczas kampanii wyborczej w USA aktywnych było wiele fałszywych kont twitterowych. Według badania systemem TwitterAudit pod koniec 2015 roku największy udział fałszywych kont wśród obserwujących miała Hillary Clinton (41 %), profil Donalda Trumpa miał w tym czasie 36 % fałszywych kont wśród obserwujących.