Przeczytasz tekst w ok. 2 min.

Wczoraj po południu w stolicy Czarnogóry Podgoricy odbyły się rozmowy ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza z ministrem obrony Predragiem Boškovićem.

Czarnogóra zadeklarowała gotowość do wsparcia batalionowej grupy bojowej, która stacjonuje w Polsce.

– Polska jest szczególnie zainteresowana wzmacnianiem sojuszu NATO i z tego względu bardzo cieszymy się, że Czarnogóra jest członkiem NATO, a jej doświadczenia, potencjał i Marynarka będzie wspierała bezpieczeństwo naszych państw – mówił Antoni Macierewicz.

– Rozmawialiśmy też o inicjatywie, która rodzi się obecnie na kanwie doświadczeń z tego lata z inicjatywy prezydentów państw Europy Środkowej i została poparta tak zdecydowanie przez prezydenta Trumpa, która dała owoce w postaci konferencji Trójmorza – dodał polski minister obrony.

Dziś minister Macierewicz odwiedził Albanię, gdzie przyjęła go minister obrony Olta Dżaczka.

– Polska i polskie wojska, kontyngenty, które są w Kosowie i innych miejscach Bałkanów, będą starały się wspierać wasze wysiłki i będziemy tutaj tak długo, jak długo będzie potrzeba – zapewnił minister Macierewicz, mówił też o udziale Albanii w umacnianiu flanki wschodniej NATO.

– Chcę podziękować za udział wojska albańskiego we wzmacnianiu wschodniej flanki, za udział w grupie bojowej, gdzie na Łotwie ćwiczą wspólnie wojska polskie i albańskie. Współpraca między wojskami, z Kanadyjczykami i innymi przyczynia się do wzrostu bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO. Jestem przekonany, że bardzo się przyczyni do bezpieczeństwa tworzone przez Albanię Centrum Doskonalenia NATO Foreign Fighters, w którym Polska będzie uczestniczyła i za tę inicjatywę jesteśmy bardzo wdzięczni, podobnie jak za wasz udział w Centrum Doskonalenia Kontrwywiadu NATO w Krakowie. Taka współpraca jest modelowym przykładem, jak razem możemy bronić bezpieczeństwa i pokoju Europy. Polska ma pełną świadomość tego, jak kluczową rolę Albania odgrywa dla stabilizacji Bałkanów i powstrzymywania fali terroryzmu – powiedział minister Macierewicz w Tiranie.