Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.

Jak donosi serwis ChinaAid, policjanci z Pekinu dokonali nalotu na chrześcijańskie przedszkole. Przez trzy dni blokowali wejście, nie pozwalając nauczycielom i pracownikom na rozpoczęcie pracy.

Około 40 funkcjonariuszy wtargnęło do przedszkola założonego przez Kościół Aijiabei i skonfiskowało niedawno zakupione książki i biurka. W dniach od 28 do 31 marca policjanci blokowali wejście do budynku.

Zhu Bin, jeden z nauczycieli, powiedział:
Chciałem wejść do przedszkola, ale mnie odpędzili. Przed bramą przez całą noc siedziało kilku ochroniarzy. Policjanci obserwowali teren z kilku samochodów zaparkowanych wokół przedszkola. Niektórzy strażnicy wchodzili też do środka. Wielu rodziców i nauczycieli stało przed przedszkolem. Chcieli odzyskać swoje rzeczy, ale strażnicy nie wpuszczali ich.

Ponadto, mający pieczę nad przedszkolem pastor Joseph Cui przez pół godziny był przetrzymywany w samochodzie patrolowym, a jeden z rodziców musiał zostać hospitalizowany z powodu urazów poniesionych na skutek starć z policją.