Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.
Jak ujawnia telewizja Fox News FBI prowadzi śledztwo wobec założycielki i rektor Uniwersytetu Zarządzania i Technologii w Rosslyn w stanie Wirginia dr Yanping Chen w sprawie jej powiązań z Armią Ludowo-Wyzwoleńczą Chin.

Szkoła kilka lat temu przykuła uwagę FBI, Departamentu Sprawiedliwości, Pentagonu, Federalnej Agencji Imigracyjno-Celnej i Kryminalnego Biura Śledczego Marynarki Wojennej.

Jak się okazuje, rektor uczelni Yanping Chen była oficerem Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Jej ojciec był generałem. Chen przybyła do Stanów Zjednoczonych w 1987 r. Chiński rząd ufundował jej stypendium na Uniwersytecie Jerzego Waszyngtona. Otrzymała obywatelstwo USA. Przed urzędem imigracyjnym ukryła swoje związki z armią chińską.

Telewizja Fox dotarła do zdjęć pani Chen w mundurze pułkownika.

 W rozmowie z agentami FBI córka Yanping Chen, która także pracuje na uczelni, przyznała że “zleceniodawcy” z Chin mieli dostęp do danych dotyczących studentów uczelni, w tym także żołnierzy. Rektor była szczególnie zainteresowana bazą lotniczą Wright-Patterson w Ohio i innymi bazami w centrum kraju. Chciała pozyskać stamtąd studentów, a za ich pośrednictwem informacje o jednostkach.

Uniwersytet jest uczelnią prywatną, ale otrzymuje dotacje z budżetu Departamentu Obrony. Szkoła wykształciła ponad 5000 tysięcy studentów, ale – jak pisze na swojej stronie – „jest szczególnie dumna z absolwentów, którzy stacjonują w amerykańskich bazach wojskowych na całym świecie”.

Budynek szkoły znajduje się 4 km od Pentagonu.
Po interwencji Fox News Pentagon stwierdził, że sprawa dotacji zostanie ponownie rozpatrzona.