Przeczytasz tekst w ok. 6 min.

Gowin z Chińczykami rozbija nasz sojusz z USA

W piątek i sobotę w Sofii odbyło się spotkanie państw Europy Środkowej i Wschodniej z komunistycznymi Chinami w formacie 16+1. Polskę na spotkaniu reprezentował Wiceprezes Rady Ministrów Jarosław Gowin, minister nauki i szkolnictwa wyższego.

W swoim wystąpieniu podczas sesji plenarnej wicepremier Jarosław Gowin podkreślił, że Polska docenia wielowymiarowość inicjatywy, jaką jest szczyt 16+1. Umożliwia on bowiem pogłębienie kontaktów z Chinami nie tylko na poziomie administracji, ale również biznesu, nauki czy kultury.

Premier Jarosław Gowin z uznaniem odniósł się do dotychczasowych osiągnięć platformy 16+1, ale zaznaczył, że widzi potencjał do ściślejszej współpracy. Potwierdził też gotowość do dalszego zaangażowania Polski w formacie 16+1.

Polska jest krajem, w którym narodził się format 16+1+, i od czasu ogłoszenia go w Warszawie w 2012 r. niezmiennie jesteśmy zainteresowani jego pomyślnym i konstruktywnym rozwojem.[…] Niektóre obszary wymagają zapewne korekt, warto zatem pracować nad doskonaleniem i zwiększeniem skuteczności tej platformy współpracy z wymiernymi korzyściami dla wszystkich członków – zaznaczył wicepremier Jarosław Gowin. Premier podkreślił także, że inicjatywa 16+1 może stanowić jeden z instrumentów budowy większej spójności regionu, obok Grupy Wyszehradzkiej czy inicjatywy Trójmorza, których Polska jest aktywnym promotorem. Może również odegrać konstruktywną rolę w kontekście rozwijania zrównoważonych geograficznie szlaków transportowych i połączeń logistycznych między Unią Europejską a Chinami.

Korespondentka IPP na Tajwanie redaktor Hanna Shen tak komentuje słowa ministra Gowina:

Stawianie chińskiej inicjatywy 16+1 na równi choćby z Trójmorzem to właśnie to, o czym marzy Pekin. Stąd już niedaleko do przekonania Polaków, że jakakolwiek współpraca w naszym regionie potrzebuje wsparcia komunistycznych Chin, a taki sojusznik jak USA nie jest nam zupełnie potrzebny. Oczekiwanie zrównoważonego rozwoju we współpracy z Chinami, podczas gdy choćby nasz deficyt w handlu z tym krajem rośnie, a wielu polskich przedsiębiorców zostało po prostu oszukanych robiąc biznes z Chinami, to też kolejny błąd. Warszawa powinna mocno podkreślać wobec Pekinu, jakie są realia, a nie opowiadać o mrzonkach.

Polska wpisała się w układ współpracy z Chinami, który teraz będzie wykorzystany do rozbicia naszego sojuszu z USA, już za czasów Platformy, gdy sam Gowin był w rządzie PO.

Chiński premier powiedział podczas szczytu, że „jeżeli Europa będzie osłabiona, byłaby to zła wiadomość dla Chin, a nie odwrotnie” i obiecał po raz kolejny większe otwarcie chińskiego rynku dla krajów europejskich.

Redaktor Hanna Shen komentuje:

Te słowa padły w momencie, gdy rozpoczęła się wojna handlowa pomiędzy Chinami i USA. Pokazują, że Pekin potrzebuje sojuszników w starciu z Trumpem i liczy tu na Europę – bardzo liczy na obszar byłej radzieckiej strefy. Niestety ta część Europy, w tym Polska, odpowiada pozytywnie na oczekiwania komunistycznych władz w Chinach.

* * *

Kapitulacja syryjskiej opozycji na południu kraju

Oddziały opozycji syryjskiej zaakceptowały warunki kapitulacji przedstawione przez rosyjskich negocjatorów. Rebelianci zgodzili się złożyć broń, opuścić południową prowincję Dera i udać się na północ.

Dla powstańców i ich rodzin, którzy zechcą opuścić prowincję, ma zostać utworzony „bezpieczny korytarz”, którym będą mogli przejechać do prowincji kontrolowanych przez Turcję.

Na kilka godzin przed wynegocjowaniem kapitulacji siły reżimu Assada wspomagane przez Rosję przeprowadziły zmasowane naloty i ostrzał artyleryjski stolicy prowincji Dera.

* * *

Rosjanie będą zarabiać na turystyce w Syrii

Syryjska partia Baas (Partia Socjalistycznego Odrodzenia Arabskiego) Baszara al Asada poinformowała o planowanej inwestycji rosyjskiej w Syrii.

Rosyjska firma STG Logistic ma wybudować na syryjskim wybrzeżu luksusowy ośrodek hotelowy. W skład kompleksu mają wchodzić pięciogwiazdkowy hotel, wille do wynajęcia, sale konferencyjne, galeria handlowa, place zabaw, baseny, marina i klub jachtowy.

Inwestycja ma kosztować 90 mln dolarów.

* * *

W Turcji zwolniono ponad 18 tysięcy osób z sektora publicznego

Władze Turcji wydały dekret, na mocy którego pracę straciło ponad 9 tysięcy funkcjonariuszy policji i 6 tysięcy członków armii, a ponadto tysiąc urzędników z ministerstwa sprawiedliwości, kilkuset z ministerstwa edukacji narodowej oraz dwustu wykładowców uniwersyteckich.

Zamknięto także redakcje trzech gazet i jedną stacją telewizyjną oraz 12 innych organizacji.

Ma to być ostatni dekret tureckiej władzy przed zakończeniem stanu wyjątkowego trwającego od nieudanego puczu w lipcu 2016 roku.

Przez ten czas w Turcji zwolniono 160 tysięcy osób zatrudnionych w armii, policji, ministerstwach i na uczelniach.

* * *

Zmarła kobieta zatruta nowiczokiem w Wielkiej Brytanii

Wczoraj brytyjska policja poinformowała o śmierci kobiety zatrutej nowiczokiem.

44-etnia kobieta była jedną z dwóch osób, które w ubiegłą sobotę znalazły się w szpitalu po zatruciu rosyjskim bojowym środkiem chemicznym. Policja rozpoczęła formalne śledztwo w sprawie morderstwa kobiety.

Komisarz odpowiedzialny za operacje antyterrorystyczne, Neil Basu, powiedział:

To szokujące i tragiczne informacje. Dawn zostawiła rodzinę, w tym trójkę dzieci, a nasze myśli i modlitwy są z nimi w tym ekstremalnie trudnym czasie. Te dramatyczne doniesienia tylko wzmocniły naszą determinację, aby zidentyfikować i postawić przed wymiarem sprawiedliwości osobę lub osoby odpowiedzialne za to, co mogę jedynie nazwać oburzającym, nieodpowiedzialnym i barbarzyńskim aktem.

Drugi zatruty, 45-letni mężczyzna, jest w stanie krytycznym.

Według wstępnych ustaleń oboje weszli w kontakt z nowiczokiem przypadkiem, dotykając skażonego przedmiotu. Nie znaleziono dowodów na to, że odwiedzili którekolwiek z miejsc, które było oczyszczane po próbie zabójstwa Skripalów.

* * *

Dwóch ministrów odeszło z brytyjskiego rządu

Wczoraj do dymisji podał się brytyjski minister ds. Brexitu, David Davis. Minister odszedł dwa dni po zaprezentowaniu zarysu rządowego stanowiska w sprawie dalszych negocjacji z Unią Europejską w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty.

Tekst stanowiska był mocno krytykowany przez eurosceptyków w Partii Konserwatywnej, którzy oskarżali rząd o zbyt duże ustępstwa wobec Brukseli.

Tłumacząc powody rezygnacji, Davis pisał o podziałach dotyczące strategii negocjacyjnej i przyznał, że wiele razy nie zgadzał się z polityką rządu w tej sprawie.

Dziś poinformowano o odejściu ministra spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, Borisa Johnsona.

Nazwisko nowego ministra ma być podane wkrótce.

* * *

Zamieszki imigrantów w Nantes

Spalona szkoła, podpalone budynki, zniszczone samochody i witryny sklepowe – to skutek kilkudniowych rozruchów wywołanych przez imigrantów i anarchistów we francuskim Nantes.

Imigranci rozpoczęli niszczenie miasta po tym, jak policja zastrzeliła poszukiwanego przestępcę podczas zatrzymania.

Afrykańczyk Aboubakar Fofana był poszukiwany za kradzież, paserstwo i związki z grupami przestępczymi. Jak relacjonują policjanci, podczas zatrzymania Aboubakar stawiał opór. Kiedy policjanci zażądali, by wyszedł ze swojego samochodu, ten włączył tylny bieg i najechał na jednego z funkcjonariuszy. Kiedy próbował uciec, policjant strzelił do mężczyzny. Strzał okazał się śmiertelny.

Po tym wydarzeniu miejscowi imigranci wraz z anarchistami zaczęli niszczenie miasta. Podpalali samochody, rozbijali witryny sklepowe kamieniami, rzucali też koktajle Mołotowa. Spalili budynek liceum, podpalili kilka innych budynków w tym bibliotekę, dom kultury i siedziby urzędów.

Zamieszki trwały przez kilka nocy.

* * *

Chiny szpiegują niemieckich posłów

Jak podał w piątek niemiecki dziennik „Süddeutsche Zeitung”, chińscy szpiedzy próbowali przekupić członków niemieckiego Bundestagu, by uzyskać od nich informacje w formie „analiz”. Proceder miał mieć miejsce w lecie 2016 r., kiedy to jednemu z posłów, którego nazwiska nie podano, kilkakrotnie zaproponowano znaczne sumy pieniędzy w zamian za poufne rządowe informacje.

Jeden ze szpiegów przedstawiał się jako Jason Wang. Podawał się za dobrze prosperującego biznesmena i zaoferował posłowi 30 000 euro za wgląd w pracę w Bundestagu. Poseł miał zgodzić się na łapówkę.

Szpiedzy używali fałszywych kont na portalach społecznościowych. Konto Wanga w serwisie LinkedIn, założone w celu zdobywania informacji o przedsiębiorcach i politykach, było jednym z co najmniej 500 fałszywych kont stworzonych przez Chińskich szpiegów.

Według Süddeutsche Zeitung inni posłowie również mieli przyjmować od Chińczyków pieniądze. Jednemu z nich chińscy szpiedzy zaproponowali 10 000 euro w zamian za informacje. Ten i poprzedni poseł mieli też, mimo ostrzeżeń niemieckiego wywiadu, jeździć na spotkania biznesowe do Chin.

Na początku 2018 r. Martina Renner, niemiecka posłanka, stwierdziła, że ​​Niemcy stały się „placem zabaw dla zagranicznych służb wywiadowczych”. Liczba dochodzeń w tej sprawie wzrosła w Niemczech ponad trzykrotnie w ubiegłym roku. W Niemczech bardzo aktywne są też tajne służby Rosji, Iranu i Turcji.

* * *

Chrześcijanie najbardziej prześladowaną grupą religijną na świecie – to główny wniosek zawarty w raporcie amerykańskiego instytutu Pew Research Center.

Jak podano w raporcie, prześladowania na tle religijnym stale wzrastają na całym świecie. Niemal 30% ze 198 przebadanych krajów odznacza się „niskim” lub „bardzo niskim” poziomem wolności religijnej gwarantowanej przez rządy. Jest to najgorszy wynik od 2007r.

Najbardziej prześladowaną grupą religijną są chrześcijanie – wrogość wobec nich odnotowano w 144 krajach. Na drugim miejscu są muzułmanie, prześladowani w 142 krajach. Żydów taka sytuacja dotyczy w 87 krajach.

Jak podano w raporcie, wśród 25 najbardziej zaludnionych krajów świata największe prześladowania na tle religijnym występują w Egipcie, Rosji, Indiach, Indonezji i Turcji.

Chiny znalazły się na pierwszym miejscu na liście państw, w których to rząd prześladuje wierzących, natomiast w Indiach najsilniejsza jest wrogość społeczeństwa.

* * * * *