Przeczytasz tekst w ok. 5 min.

Polski minister spraw zagranicznych chce realizować program Niemiec i Francji

Kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Emmanuel Macron podpisali dziś nowy traktat o współpracy między dwoma państwami. W traktacie zapowiedziano pogłębienie współpracy w polityce zagranicznej, obronności, bezpieczeństwie i rozwoju.

Dwa państwa zobowiązały się także do wzmocnienie zdolności Europy do samodzielnego działania.

Polski minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz tak skomentował sprawę:

Wydaje mi się, że to jest dobra umowa. Spotkałem się w piątek z ambasadorami Francji i Niemiec w Warszawie. Zostałem poinformowany o treści tej umowy. Przyjmujemy ją pozytywnie, jest to pewien przykład dla Unii Europejskiej, jak dwa główne państwa mogą w przyjacielski sposób ustanowić stosunki. Chciałbym, aby Polska też uczestniczyła w różnych formach współpracy, chciałbym, żeby Trójkąt Weimarski został ożywiony, żeby Polska dołączyła do Francji i Niemiec w realizacji programów politycznych.

* * *

Norwegia chce wydalić polskiego konsula, który walczył z odbieraniem dzieci rodzicom

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Norwegii podjęło decyzję o wydaleniu polskiego konsula Sławomira Kowalskiego.

Norweski MSZ twierdzi, że „przyczyną decyzji o wydaleniu jest niezgodna z rolą dyplomaty działalność konsula w kilku sprawach konsularnych, w tym jego niewłaściwe zachowanie wobec funkcjonariuszy publicznych”.

Sławomir Kowalski wielokrotnie angażował się w obronę polskich rodzin przed norweskimi urzędami, które odbierają dzieci. Udzielił pomocy 150 rodzinom. W 2016 roku w konkursie polskiego MSZ Kowalski został „Konsulem Roku” „za adekwatne działania i umiejętną współpracę ze stroną norweską w sprawach małoletnich obywateli polskich, znajdujących się pod opieką miejscowych służb socjalnych”.

Polska chce, aby konsul dokończył swoją kadencję. Polski Minister Spraw Zagranicznych Jacek Czaputowicz powiedział dziś w Brukseli, że dobrze ocenia działania konsula i uważa, że Norwegia nie ma uzasadnionych zarzutów.

Potwierdziłem to w piśmie do konsula. Jest on tam już ponad 5 lat. Jego następca przygotowuje się do wyjazdu. Jest to dobra osoba, która zna język norweski i przejmie obowiązki – powiedział Czaputowicz.

Minister podkreślił, że polski rząd nie otrzymał formalnego stanowiska Norwegii w tej sprawie:

Jeżeli byśmy otrzymali ze strony Norwegii takie stanowisko, to będziemy reagować w zależności od okoliczności.

* * *

Były szef Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski zostanie zwolniony z aresztu

Sąd Rejonowy Katowice-Wschód nie uwzględnił wniosku prokuratury o przedłużenie tymczasowego aresztowania.

Prokuratura rozważa złożenie zażalenia na to postanowienie.

Marek Chrzanowski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, miał w marcu tego roku oferować przychylność dla Getin Noble Banku, należącego do przedsiębiorcy Leszka Czarneckiego, w zamian za ok. 40 mln zł. Bankier nagrał tę ofertę. 7 listopada zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa KNF. Chrzanowski został zatrzymany dopiero 27 listopada.

Co ciekawe, fakt wyjścia Chrzanowskiego z aresztu przepowiedział prezes NBP Adam Glapiński , który już 9 stycznia stwierdził, że Chrzanowski „w tym miesiącu wyjdzie z aresztu”. Skąd prezes NBP wiedział, jakie będzie postanowienie sądu?

* * *

Program “Mama 4 plus” będzie dostępny także dla cudzoziemców

Rząd przyjął dziś projekt „Mama 4 plus”. Projekt ustawy stanowi, że matki, które urodziły i wychowały przynajmniej czworo dzieci, ale nie wypracowały wymaganego dla emerytury stażu pracy będą dostawać emeryturę minimalną, czyli około 1100 zł miesięcznie.

Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej poinformowała dziś, że z programu “Mama 4 plus” będą mogli korzystać także cudzoziemcy.

W niektórych sytuacjach, w przypadku śmierci matki bądź kiedy dzieci zostały porzucone, będą z niego mogli również skorzystać ojcowie. Z tego świadczenia będą mogli skorzystać też cudzoziemcy, ale po spełnieniu określonych warunków – powiedziała minister Rafalska.

Jednym z warunków ma być mieszkanie w Polsce przez co najmniej 10 lat po ukończeniu 16 roku życia.

Mecenas Andrzej Turczyn, wiceprezes partii Ruch 11 Listopada pyta na Twitterze: Czy będą płacić z polskich podatków wielodzietnym wyznawcom islamu?

* * *

Czy sprzęt Huawei będzie używany w polskiej sieci edukacyjnej?

Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa (NASK), instytut odpowiedzialny m.in. za cyberbezpieczeństwo, prowadzi przetarg na dostawę i wdrożenie urządzeń sieciowych w Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej, czyli publicznej sieci mającej zapewnić szybki, bezpłatny i bezpieczny Internet dla szkół.

Jak pisze “Puls Biznesu”, najtańszą propozycję złożyła zależna spółka Orange Polska Integrated Solutions. Według nieoficjalnych informacji jej oferta bazuje na urządzeniach firmy Huawei, której jeden z dyrektorów został niedawno zatrzymany za szpiegostwo na rzecz komunistycznych Chin.

Jako że jedynym kryterium wyboru w przetargu jest cena, wybór będzie musiał paść na tę ofertę.

Pozostaje jeszcze opcja skorzystania z możliwości odrzucenia oferty, jeśli istnieją przesłanki dotyczące naruszenia bezpieczeństwa publicznego. Jeśli NASK poweźmie takie podejrzenie, może skonsultować sprawę z ABW lub pełnomocnikiem rządu ds. cyberbezpieczeństwa.

* * *

Huawei przyznaje, że ma kłopoty

Ren Zhengfei, dyrektor generalny firmy Huawei, oświadczył, że korporacja „musi przygotować się na trudne czasy”. Zapowiedział również zwolnienia powodowane chęcią „obniżenia kosztów produkcji”.

W oświadczeniu wysłanym do wszystkich pracowników firmy dyrektor Huawei napisał:

W nadchodzących latach ogólna sytuacja prawdopodobnie nie będzie tak dobra, jak to sobie wyobrażaliśmy, musimy przygotować się na trudne czasy. (…) Sprawy toczyły się dla nas zbyt gładko przez te ostatnie 30 lat. (…) Przeszliśmy przez etap strategicznej ekspansji, sposób, w jaki nasza organizacja się rozwijała, okazał się destrukcyjny. Musimy uważnie przyjrzeć się skuteczności naszych poszczególnych oddziałów.”

* * *

Liczba urodzeń w Chinach w ubiegłym roku była najniższa od blisko 60 lat

W 2018 r. w komunistycznych Chinach na świat przyszło około 15 mln dzieci, czyli o 2 mln mniej niż rok wcześniej. To najmniej od 1961 r., czyli czasu wielkiego głodu – efektu działania Mao Tse-tunga.

Jak podał chiński Państwowy Urząd Statystyczny, wskaźnik urodzeń jest obecnie najniższy od 1949 r., kiedy powstała Komunistyczna Partia Chin. Według danych na rok 2018 na tysiąc mieszkańców Chin przypadło 11 urodzeń, podczas gdy rok wcześniej było to 13 urodzeń.

Spadek liczby narodzin ma miejsce pomimo złagodzonych przepisów dotyczących posiadania dzieci. Od 2015 r. nie obowiązuje tzw. polityka jednego dziecka z 1979 r. Pary mogą teraz mieć dwoje dzieci. Statystyki jednak pokazały, że dało to efekt tylko w roku 2016.

* * *

Naukowcy i dyplomaci z całego świata apelują do Chin o uwolnienie Kanadyjczyków

Grupa 143 naukowców i byłych dyplomatów z 19 krajów podpisała list otwarty do prezydenta komunistycznych Chin Xi Jinpinga. W liście domagają się uwolnienia dwóch obywateli kanadyjskich, Michaela Kovriga i Michaela Spavora, przebywających obecnie w chińskich aresztach.

Obaj byli zatrzymani w grudniu, niedługo po tym, jak w Kanadzie aresztowano dyrektor finansową firmy Huawei, Meng Wanzhou. Zostali oskarżeni o „działalność zagrażającą chińskiemu bezpieczeństwu narodowemu”.

W liście napisano:

My, niżej podpisani (…) prosimy o natychmiastowe zwolnienie pana Kovriga i pana Spavora, aby mogli wrócić do swoich rodzin. (…) Pan Kovrig regularnie spotykał się z chińskimi urzędnikami, badaczami i uczonymi, aby lepiej zrozumieć stanowisko Chin w wielu ważnych kwestiach międzynarodowych. Michael Spavor poświęcił czas na budowanie relacji między Koreą Północną a Chinami, Kanadą, Stanami Zjednoczonymi i innymi krajami. (…) Aresztowanie pana Kovriga i pana Spavora to dla nas wiadomość, że tego typu konstruktywna praca jest niemile widziana, a nawet ryzykowna w Chinach.”

Wśród sygnatariuszy listu znaleźli się m.in. byli ambasadorzy i naukowcy z Kanady, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Australii, Niemiec, Szwecji i Meksyku, dwóch byłych zastępców sekretarza stanu USA i byli ministrowie spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii i Australii. Listu nie podpisał nikt z Polski.

* * * * *

 

Korwin, Braun i Winnicki murem za państwem islamskim

Liderzy partii Wolność, Ruchu Narodowego oraz Grzegorz Braun stanęli wczoraj murem za zbrodniczym islamskim reżimem w Iranie.

Politycy tworzący koalicję w wyborach do Europarlamentu wyrazili sprzeciw wobec organizowania w Polsce konferencji o Bliskim Wschodzie. Stwierdzili, że jest to “wciąganie Polski w wojnę bliskowschodnią, a sama konferencja jest elementem wojny propagandowej przeciw Iranowi”.

Szef stowarzyszenia “Pobudka” Grzegorz Braun powiedział:

Nasza koalicja opowiada się za pokojem, jesteśmy przeciwni wciąganiu, wpychaniu Polski w wojnę bliskowschodnią […] celem nagonki jest Iran.

Janusz Korwin-Mikke stwierdził, że Polska nie powinna współpracować z USA w sprawie Iranu.

Ponieważ Iran nie leży nad Morzem Śródziemnym, ani nad Atlantykiem, nawet gdyby Iran zatopił 10 statków amerykańskich, to Polska nie jest zobowiązana do bronienia Stanów Zjednoczonych, które same sobie świetnie poradzą – powiedział lider partii Wolność.

Robert Winnicki, prezes Ruchu Narodowego zapowiedział, że 13 lutego  koalicja zorganizuje w Sejmie własną konferencję pt. „Polska – Bliski Wschód”.