SERWIS INFORMACYJNY, 21 listopada 2018 r.

Udostępnij
Przeczytasz tekst w ok. 5 min.

Koszt rekompensat podwyżek cen energii dla gospodarstw domowych wyniesie miliard złotych. Takie szacunki przedstawił w Radiu Wnet minister energii Krzysztof Tchórzewski.

Minister powiedział, że rozważany jest też pomysł, aby rekompensatami objąć małe i średnie firmy. Wtedy rząd wyda kilka razy więcej pieniędzy.

Wczoraj Tchórzewski zapewnił, że wszystkie gospodarstwa domowe otrzymają zwrot 100% wzrostu cen energii.

To będą dopłaty, które zostaną ujęte w budżecie. Powstanie fundusz, z którego to będzie rozliczanie. Rachunek się nie zmieni, odbiorca zapłaci tyle samo – powiedział minister.

Zaznaczył, że rząd uważa, iż wzrost cen jest „niesłuszny”, bo spowodowany jedynie wzrostem kosztów emisji CO2, a nie np. cenami węgla.

* * *

Polski rząd oświadczył, że nie podpisze Światowego Paktu ws Migracji.

Centrum Informacyjne Rządu podało:

Dokument nie spełnił postulatów Polski dotyczących potwierdzenia odpowiednio silnych gwarancji suwerennego prawa do decydowania o tym, kogo państwa przyjmują na swoim terytorium oraz rozróżnienia migracji legalnej i nielegalnej.”

Dokument jako pierwsze odrzuciły Stany Zjednoczone. Dołączyły do nich Węgry, Austria, Czechy, Bułgaria i Estonia.

Wczoraj decyzję o niepodpisaniu paktu ogłosił także Izrael, a dzisiaj Australia.

Redaktor Hanna Shen skomentowała sprawę:

– Teoretycznie można powiedzieć, że to jest dobra wiadomość, tylko to już jest któreś państwo z kolei. My najpierw wysłaliśmy wiadomość, że będziemy podpisywać, potem, że prawdopodobnie nie podpiszemy, a teraz, kiedy pojawiła się cała lista państw, które nie podpiszą, to i my raptem ogłosiliśmy, że nie podpiszemy. Więc do najodważniejszych nie należeliśmy. Wydaje mi się, że rząd poczuł, że to musi być zdecydowana akcja, bo to mogło być już za dużo. Widać, że to jest temat drażniący w Polsce. Jak imigracja i imigranci, i słusznie. Więc trzeba zrobić coś na pokaz, żeby pokazać, że ten rząd nie ściąga imigrantów, co oczywiście się na to nie przekłada. To jest jakiś jeden pusty gest, który można wykonać. I nie jesteśmy tu sami, bo okazuje się, że coraz to nowe kraje się zgłaszają – dziś Australia też poszła tym tropem. Ja bym to bardziej odczytywała jako to, że jak przyjdzie to podpisywania tego ,to zostaną sami globaliści. To będzie tylko polityka na papierze, to nie będzie tak rzeczywiście najważniejsze. A imigranci do Polski też będą napływać.

* * *

Przedsiębiorcy boją się, że będą tracić firmy. Krytykują nowe prawo

Przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych budzi grozę wśród przedsiębiorców – obawiają się, że umożliwi ona wywłaszczanie ich z firm. Twierdzą, że przewidziana w ustawie wysokość kar przy nieprecyzyjności przepisów ustawy może prowadzić do dowolności w ich stosowaniu.

Organizacje pracodawców napisały apel do rządu, w którym sprzeciwiają się wejściu w życie planowanych zmian. Pracodawcy wskazują:

Ewentualne wejście w życie projektu ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione oznaczać będzie zwiększenie ryzyka prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce, dalszy spadek zaufania przedsiębiorców do państwa i stanowionego przez nie prawa, a w konsekwencji może spowodować ograniczanie inwestycji i zmniejszenie wpływów budżetowych.

Lista kar przewidziana przez ustawę jest bardzo długa, ale najgroźniejsza z nich to przymusowe rozwiązanie albo likwidacja spółki i przejęcie jej majątku przez Skarb Państwa.

Kary mogłyby paraliżować działania firm jeszcze na etapie postępowań prokuratorskich, bez stwierdzenia winy.

Przykładowo, prokurator będzie mógł wprowadzić zarząd przymusowy za zatwierdzeniem sądu. Sytuacja taka prowadziłaby praktycznie do sparaliżowania spółki. Ustawa prowadzi zatem do karania bez stwierdzenia winy.

Obawy przedsiębiorców podziela również Sąd Najwyższy i wytyka kontrowersje dotyczące środków zapobiegawczych, braku trybu odwoławczego, czy działania prawa wstecz.

* * *

Z Nowoczesnej do PiS

Prawo i Sprawiedliwość zdobyło większość w sejmiku województwa śląskiego po tym, jak radny rekomendowany przez Nowoczesną radny Wojciech Kałuża porozumiał się z PiS.

Jeszcze wczoraj przed południem ogłoszono porozumienie Koalicji Obywatelskiej, SLD i PSL, które miało mieć większość w sejmiku. Jednak wieczorem radny Kałuża zmienił zdanie i podpisał porozumienie z PiSem.

Kałuża zostanie wicemarszałkiem województwa.

* * *

Niepewność w sprawie Pomnika Katyńskiego w Jersey City

Radni Jersey City głosowali wczoraj nad przyjęciem uchwały o wieczystym pozostawieniu Pomnika Katyńskiego w dotychczasowym miejscu.

Wynik poprzedniego głosowania został w praktyce unieważniony przez wyrok sądu w sprawie wytoczonej przez Marię Scariati, która również domagała się pozostawienia pomnika w dotychczasowym miejscu.

Sąd zdecydował o anulowaniu postanowienia rady miejskiej z czerwca tego roku o przeniesieniu pomnika. Tym samym sprawił, że nowa uchwała rady, która miała być przegłosowana wczoraj, mówiąca o odwołaniu tego postanowienia i o wieczystym pozostawieniu pomnika w dotychczasowej lokacji stała się bezprzedmiotowa, ponieważ nie można odwołać postanowienia, które jest już anulowane. Sytuacja w poniedziałek wyglądała tak: pomnik miał pozostać na swoim miejscu, ale nie miał wieczystej ochrony przed przeniesieniem.

Komitet Ochrony Pomnika Katyńskiego przygotował projekt nowej uchwały dającej pomnikowi wieczystą ochronę przed przeniesieniem.

Wczoraj radni Jersey City przegłosowali uchwałę w pierwszym czytaniu stosunkiem głosów 9:0.

Drugie czytanie i ostateczne głosowanie ma się odbyć w grudniu.

* * *

Interpol wybrał nowego szefa

Zgromadzenie Ogólne tej międzynarodowej organizacji policyjnej zdecydowało w głosowaniu, że nowym prezydentem będzie przedstawiciel Korei Południowej.

Poprzedni szef Interpolu Chińczyk Meng Hongwei, podał się do dymisji, kiedy rozpoczęto śledztwo w sprawie przyjmowania przez niego łapówek.

Wczoraj jako faworyta na to stanowisko wymieniano Rosjanina Aleksandra Prokopczuka. Ukraina i Litwa groziły, że wystąpią z organizacji jeśli jej szefem zostanie Rosjanin.

Przeciwko kandydaturze Prokopczuka wypowiedziało się też kilku amerykańskich senatorów, którzy wysłali do Donalda Trumpa pismo z prośbą, by głosował przeciwko wyborowi Rosjanina, którego określili mianem „lisa w kurniku”.

* * *

Jon Tigar, sędzia federalny z San Francisco, zablokował tymczasowo rozporządzenie prezydenta Donalda Trumpa, zakazujące przyznawania azylu osobom, które nielegalnie przekroczyły granicę południową Stanów Zjednoczonych. W świetle tego prawa wnioski o azyl składane przez nielegalnych imigrantów miały być automatycznie odrzucane.

Decyzja sędziego obowiązuje w całym kraju do 19 grudnia, kiedy ma odbyć się rozprawa, podczas której rozważone będzie jej przedłużenie.

W uzasadnieniu decyzji sędzia Tigar napisał:

Niezależnie od zakresu władzy prezydenta, nie może on zmienić przepisów imigracyjnych w celu narzucenia warunku wyraźnie zabronionego przez Kongres.”

* * *

Komunistyczne Chiny i Filipiny podpisały we wtorek 29 umów, w tym porozumienie w sprawie wspólnego planu eksploracji ropy i gazu. Miało to miejsce podczas dwudniowej wizyty prezydenta Xi Jinpinga na Filipinach. Oprócz porozumienia o ropie zawarto umowy dotyczące edukacji, kultury, budowy parku przemysłowego i procedur sanitarnych związanych z eksportem filipińskich kokosów.

Po spotkaniu z prezydentem Filipin Rodrigo Duterte, Xi Jinping określił wizytę jako „kamień milowy” w stosunkach między obu państwami. Xi jest pierwszym chińskim przywódcą, który od 13 lat odwiedził Filipiny.

* * *

Facebook nie pozwala mówić prawdy o homoseksualizmie

Facebook zablokował stronę organizacji Americans for Truth about Homosexuality (Amerykanie na rzecz Prawdy o Homoseksualizmie). Powodem były treści strony, głoszące m.in. że homoseksualizm to grzech.

Peter LaBarbera, administrator strony i prezes organizacji już kilka razy miał zablokowaną możliwość pisania postów. Stwierdził, że jego przypadek jest kolejnym dowodem na to, że media społecznościowe cenzurują strony o charakterze konserwatywnym.

LaBarbera powiedział mediom, że dostał także ostrzeżenie od Twittera, że jego profil może zostać zamknięty po tym, jak w dyskusji z homoseksualnym aktywistą napisał: „Sodomia jest grzechem, a dokonując czynności homoseksualnych szczególnie narażasz się na choroby.”

* * * * *