Premier Morawiecki w aferze taśmowej
W poniedziałek na portalu Onet.pl ukazał się artykuł pod tytułem „Afera taśmowa. Kelnerzy obciążają Morawieckiego”. Autorzy twierdzą, że dokładnie przejrzeli akta tzw. afery taśmowej. Znajdują się w nich m.in. zeznania kelnerów, którzy nagrywali polityków w restauracji „Sowa i Przyjaciele” i „Amber Room”.
Jeden z kelnerów – Łukasz N. – zeznał, że nagrał rozmowę Mateusza Morawieckiego – ówczesnego prezesa Banku Zachodniego WBK, podczas której omawiał z kimś zakup nieruchomości na podstawione osoby.
W zeznaniach zapisano:
– Z tego, co pamiętam, to rozmawiali o jakichś budynkach. Tamten drugi człowiek, którego nie znam, powiedział, że jakaś osoba się obawia i chce się wycofać z tego interesu. Rozmawiali o zakupie budynków pod inwestycje i mieli tam wynajmować pod jakieś biznesy, ale dokładnie nie pamiętam. Rozmawiali, że dokumenty mają być sporządzone na jakąś osobę. Rozmawiali, że będą mieli (…) te lokale zakupione na inne osoby, że na inne osoby będą wystawione dokumenty. (…) Oni rozmawiali o tym, że będą kupować nieruchomości na podstawione osoby.
Drugi z kelnerów – Konrad Lasota – podczas przesłuchania relacjonował opowieść pierwszego:
– Poinformował mnie o nagranej przez niego rozmowie prezesa banku BGŻ albo BH z kimś z jego najbliższego otoczenia dotyczącej zawierania pożyczek i kredytów na słupy, tj podstawione osoby. Oni mieli zaciągać kredyty na słupy i w ten sposób działać na szkodę banku. Nie jestem pewny jaki to był bank. O tym byłem informowany w okolicach września 2013 r.
Łukasz N. potwierdził, że ten fragment dotyczy nagrania rozmowy z udziałem Mateusza Morawieckiego. Nie wiadomo, gdzie znajduje się samo nagranie. Łukasz N. zeznał, że przekazał je biznesmenowi Markowi Falencie, który był pomysłodawcą akcji nagrywania. Jak pisze Onet, z akt sprawy wynika, że kelnerzy nagrali kilkadziesiąt, a może nawet kilkaset rozmów. Opinia publiczna poznała do tej pory zaledwie kilkanaście taśm w całości lub fragmentach.
Sam Mateusz Morawiecki, pytany w Polsat News o zeznania kelnerów, powiedział, że absolutnie sobie nie przypomina tego typu spraw. Stwierdził, że afera taśmowa jest aferą Platformy Obywatelskiej.
To nie pierwszy występ obecnego premiera w aferze taśmowej. Ponad dwa lata temu „Newsweek” opublikował stenogram innej rozmowy z kwietnia 2013 roku z udziałem obecnego premiera. Brali w niej udział także szef PKO BP Zbigniew Jagiełło, szef Polskiej Grupy Energetycznej Krzysztof Kilian i jego zastępczyni Bogusława Matuszewska.
Mówili wtedy, m.in. o prawdopodobnej nominacji Mateusza Morawieckiego na ministra skarbu w rządzie PO. Morawiecki podczas rozmowy chwalił posunięcia gospodarcze rządu Platformy Obywatelskiej. Powiedział też, że ma absolutnie pozytywne zdanie o Angeli Merkel, Nicola Sarkozym i Francois Hollande.
„Newsweek”, powołując się na anonimowego polityka PiS, napisał wtedy, że Jagiełło, z którym rozmawiał Morawiecki, był jedynym prezesem państwowej spółki, nominowanym za czasów Platformy, którego PiS nie zamierzał się pozbywać, bo uratował go Morawiecki.
* * *
USA, Kanada i Meksyk uzgodniły zawarcie nowej umowy handlowej pod skróconą nazwą USMCA.
Minister spraw zagranicznych Kanady Chrystia Freeland i przedstawiciel USA ds. handlu Robert Lighthizer wydali wspólny komunikat, w którym napisali:
„USMCA da naszym pracownikom, rolnikom, i przedsiębiorstwom umowę handlową o wysokim standardzie, której wynikiem będzie jeszcze bardziej wolny rynek, bardziej sprawiedliwy handel i zdrowy wzrost gospodarczy naszego regionu. (Umowa) wzmocni klasę średnią i stworzy dobre, dobrze płatne miejsca pracy oraz nowe możliwości dla prawie pół miliarda ludzi, którzy Amerykę Północną nazywają domem.”
Trump powiedział, że pakt jest „wspaniałą nową umową” i „historyczną transakcją”. Na Twitterze w poniedziałek napisał:
– Jest to świetna oferta dla wszystkich trzech krajów, jest rozwiązaniem na wiele braków i błędów w NAFTA, otwiera rynki dla rolników i producentów, zmniejsza bariery w handlu z USA i spowoduje, że wszystkie trzy Wielkie Narody będą razem konkurować z resztą świata.
* * *
Ukraina planuje otworzyć bazę marynarki wojennej na Morzu Azowskim
Szef sztabu sił zbrojnych Ukrainy Wiktor Mużenko powiedział, że na wybrzeżu Morza Azowskiego powstanie baza marynarki wojennej, której zadaniem będzie ochrona Ukrainy przed rosnącą aktywnością rosyjską na Morzu Azowskim.
– Chcemy budować naszą obecność w tym regionie w celu odpowiedniej reakcji na ewentualne prowokacje ze strony Federacji Rosyjskiej – powiedział Mużenko.
Także ukraiński minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow zapowiedział zwiększenie liczby personelu na wybrzeżu Morza Azowskiego.
– Zwiększamy obecność personelu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, a mianowicie Państwowej Służby Sytuacji Nadzwyczajnych i Służby Straży Granicznej. Bezpieczeństwo naszego wybrzeża Morza Azowskiego ma dla nas ogromne znaczenie – powiedział Awakow.
* * *
Troje dzieci zginęło, a jedno zostało ranne w wybuchu miny w Gorłówce na wschodzie Ukrainy, 30 km na północ od Doniecka, na terenie zajętym przez prorosyjskich separatystów.
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę, około godz. 13 czasu lokalnego. Dzieci poszły do zaminowanego lasu na terenie kontrolowanym przez bojowników, gdzie weszły na minę. Dwoje trzynastolatków i dwunastolatek zginęli na miejscu. Dziesięciolatek w stanie ciężkim trafił do szpitala.
Ambasada amerykańska obwinia ze śmierć dzieci Rosję. Na Twitterze ambasady napisano:
„Wyrażamy rozpacz na wieść o tym, że w kontrolowanej przez Rosję Gorłówce trójka nastolatków zginęła w wyniku wybuchu miny, a czwarty został ranny. Sprowokowany przez Rosję konflikt na wschodzie Ukrainy uczynił z niej jedno z najbardziej zaminowanych państw świata.”
* * *
Erdogan otworzył największy meczet w Niemczech
Prezydent Turcji podczas swojej wizyty w Niemczech wziął udział w otwarciu największego meczetu w kraju. Meczet został wybudowany w Kolonii i sfinansowany przez Turecko-Islamską Unię ds. Religijnych, jedną z największych organizacji muzułmańskich w Niemczech, ściśle współpracującą z rządem tureckim.
* * *
W poniedziałek w niemieckim mieście Chemnitz aresztowano sześć osób podejrzanych o tworzenie „prawicowej grupy terrorystycznej” i planowanie ataków na obcokrajowców i osób o „innym światopoglądzie”.
W sprawie sześciu mężczyzn – z których wszyscy są obywatelami Niemiec w wieku od 20 do 30 lat – prowadzone jest dochodzenie mające wyjaśnić, jaką rolę pełnił każdy z nich w tworzeniu grupy o nazwie „Rewolucja Chemnitz”.
Według ustaleń policji celem grupy było „obalenie demokratycznych rządów prawa”. Mężczyźni planowali dokonać ataku w Dzień Jedności Niemiec, w święto upamiętniające zjednoczenie kraju po upadku muru berlińskiego, obchodzone 3 października.
* * * * *