Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zgłosiło kandydaturę Jacka Saryusz-Wolskiego z Platformy Obywatelskiej na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej.
W odpowiedzi Zarząd Platformy Obywatelskiej na wniosek Grzegorza Schetyny wykluczył Jacka Saryusz-Wolskiego z szeregów partii.
Waszczykowski spotkał się wczoraj w Brukseli z ministrami spraw zagranicznych krajów Grupy Wyszehradzkiej oraz Beneluksu, aby przekonywać ich do tej kandydatury, jednak Czesi, Słowacy i Węgrzy deklarują poparcie dla Donalda Tuska.
Jak pisze Aleksander Ścios: „Hucpa z tzw. "kandydatem polskiego rządu" służy umocnieniu mitologii o "lepszych i gorszych" ludziach PO”.
Ścios już w 2013 roku zwracał uwagę, że „Jest to mitologia niezwykle groźna, bo prowadzi do zafałszowania rzeczywistości”. Jak pisał wtedy Ścios: „Elektorat PiS karmiony od lat takimi dywagacjami nie tylko nie chce dostrzec, że są one oderwane od realiów i nie przynoszą żadnych efektów, ale - co gorsze - zaczyna wierzyć, że nadzieję na zmianę sytuacji można pokładać w grach frakcyjnych, procesach politycznych lub ludziach pokroju Gowina czy Schetyny”.
Dziś Ścios stwierdza ostro: „Trzeba mieć mentalność idioty i niewolnika, by po tym, co zrobił Polakom reżim…