„Stawiałbym tezę, że czekają nas przyspieszone wybory” – powiedział w wywiadzie dla Telewizji Idź Pod Prąd wicerzecznik Porozumienia Jarosława Gowina. „Jestem przekonany, że w kolejnym sejmie znajdą się przedstawiciele Porozumienia Jarosława Gowina” – dodał polityk. Rozmawiał red. Cezary Kłosowicz.
Czy będzie szersze porozumienie na centroprawicy? Planujecie rozmowy z innymi partiami o podobnych poglądach wolnorynkowych, na przykład z Konfederacją?
Jan Strzeżek: Niczego nie można wykluczyć, jednak Porozumienie zajmuje się obecnie budowaniem koła parlamentarnego Porozumienia, poszerzaniem jego stanu osobowego i jest to w tej chwili priorytet. Na inne ewentualne ruchy nie jest dzisiaj czas.
Przewidujecie, że koalicja PiS z Solidarną Polską przetrwa, czy też będą przyspieszone wybory?
Jan Strzeżek: Jeżeli miałbym się zabawić w bukmacherkę, a nie lubię się w nią bawić, to stawiałbym tezę, że jednak czekają nas przyspieszone wybory. PiS zawsze opierał swoje funkcjonowanie na sprawczości. W tej chwili tej sprawczości brakuje – widzieliśmy to przedwczoraj. Przy każdym głosowaniu trzeba będzie dziergać większość, szukać i liczyć, żeby wszyscy posłowie byli na sali i żeby na pewno nikt nie zgubił się, nie zatrzasnął w windzie czy nie był na wakacjach. W ten sposób najzwyczajniej w świecie nie będą w stanie rządzić.
Czy Porozumienie uważa, że ma szansę w samodzielnym starcie, gdyby doszło do przyspieszonych wyborów?
Najpierw musimy zobaczyć, kiedy te przyspieszone wybory miałyby miejsce, ale jestem przekonany (można spokojnie wyciąć ten fragment i przypominać mi, gdybym się pomylił), że w kolejnym sejmie znajdą się przedstawiciele Porozumienia Jarosława Gowina.
Ta strona korzysta z YouTube API Services oraz ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.AkceptujęPolityka prywatności
