31 lipca zakończyła się czteroletnia kadencja dotychczasowego ambasadora Polski w Rosji, Włodzimierza Marciniaka. Ministerstwo Spraw Zagranicznych na objęcie stanowiska wskazało Krzysztofa Krajewskiego, jednak jego kandydatura została zablokowana przez grupę posłów Prawa i Sprawiedliwości, m.in. wicemarszałek Sejmu Małgorzatę Gosiewską, członka Komisji Spraw Zagranicznych. Jest reakcja rzecznika MSZ.
Poprosiliśmy Biuro Rzecznika Prasowego MSZ o oficjalny komentarz w związku z zablokowaniem przez posłów PiS kandydatury Krajewskiego na ambasadora Polski w Rosji. Oto odpowiedź z MSZ:
Uprzejmie informujemy, że MSZ nie komentuje polityki kadrowej, a kandydat na Ambasadora Nadzwyczajnego i Pełnomocnego RP w Federacji Rosyjskiej zostanie przedstawiony w Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu RP w odpowiednim czasie.
Jak donosi portal Onet, decyzja Małgorzaty Gosiewskiej mogła wynikać z jej wątpliwości dot. przeszłości Krzysztofa Krajewskiego – w latach 80. za PRL był pracownikiem Urzędu Rady Ministrów.
Czy to otwarty konflikt w partii rządzącej?
Zaczynał karierę w PRL, dziś jest kandydatem @MSZ_RP na ambasadora Rosji. Posłowie @pisorgpl protestują, a w mediach cisza! #IPPTV @haniashen Komentarz w #IPPTV: https://t.co/8ZFq5Kp6lY pic.twitter.com/aFAjnrcWAv
— Idź Pod Prąd (@idzpodpradpl) August 10, 2020
WIĘCEJ dziś 13:00 w Idź Pod Prąd NA ŻYWO
Kornelia Chojecka, Weronika Lewandowska