Rada Bezpieczeństwa ONZ przygotowała rezolucję, która wzywa do siedmiodniowego zawieszenia broni w Aleppo, w Syrii. Miałoby ono na celu zaspokojenie potrzeb humanitarnych. Rozejm ma nie dotyczyć operacji militarnych przeciw Państwu Islamskiemu.
Rosja nie zgodziła się na porozumienie. Chciała, by oddziały rebeliantów najpierw wycofały się ze wschodniej części miasta obleganej od trzech miesięcy przez armię reżimu Baszara al-Asada wspieranego przez Rosjan.
Rebelianci wspierani przez Amerykanów nie chcą się na to zgodzić.
Weto złożyły także Chiny i Wenezuela.
Przedstawicielka Stanów Zjednoczonych – Michele Siso – powiedziała, że rosyjski punkt widzenia nie może zdominować obrad Rady Bezpieczeństwa.
Ambasador Francji – Francois Delattre – zaznaczył, że rezolucja dałaby nadzieję na „zachowanie ludzkich istnień”. Oskarżył Rosję, że „chce przejąć Aleppo, niezależnie od kosztów ludzkich”.
