Prezydent Duda ze wsparciem Ziobry tworzą niebezpieczny obóz prochiński. Trzeba obalić ten rząd – red. Hanna Shen w IPP TV
Udostępnij
Przeczytasz tekst w ok. 2min.
„Obóz prochiński, na którego czele stoi Andrzej Duda ze wsparciem Ziobry, jest bardzo silny”, „to niebezpieczne dla Polski” – mówiła w Telewizji Idź Pod Prąd red. Hanna Shen. Nasza korespondentka na Tajwanie wskazała, że w związku z tym bierne przeczekiwanie obecnie rządzącej ekipy to strategia zgubna dla Polski. Rozmawiali red. Hanna Jazgarska i red. Cezary Kłosowicz.
Red. Hanna Shen ostro komentowała politykę rządu PiS w stosunku do komunistycznych Chin:
„Widać, że politykę prochińską, często ewidentnie niesłużącą naszym interesom, prowadzimy od lat, co świadczy o tym, że jest silny obóz prochiński. Jest on według mnie coraz silniejszy. Natomiast obóz, który chciałby wyeliminowania Chin z wielu sfer naszego życia, widzi, że przegrywa. Dla mnie przykładem tego, że on czuje, że przegrywa, i że obóz prochiński ma coraz większe wpływy, jest artykuł o tym, że port w Gdyni przejmują Chińczycy. Fakt, że taki artykuł się teraz ukazał w Gazecie Polskiej, oznacza, że ktoś w rządzie podniósł alarm i że nie ma już innej drogi, żeby to zatrzymać. Potrzebne jest, aby opinia publiczna na to zareagowała, bo obóz prochiński, na którego czele stoi Andrzej Duda i ma wsparcie Ziobry, jest bardzo silny.
Tu będzie rywalizacja i my z góry tę rywalizację przegrywamy. Japończycy mówią, że chcą być bardziej obecni w tym regionie. Dla nich bardzo ważnym elementem jest to, do kogo należy infrastruktura 5G. I mówią, że nie chcą być w krajach, w których jest ona totalnie podporządkowana Chińczykom. Mamy więc 5G z Huawei czy nie? Jeżeli mamy, to automatycznie wiemy, że takie kraje jak Tajwan i Japonia nie będą tutaj wchodzić lub wejdą w mniejszym stopniu, a poszukają takich państw, które zdecydują się Huawei wyrzucić.
W tej chwili rozgrywa się walka w samym rządzie, ale według mnie wszystkie znaki pokazują, że obóz chiński wygrywa. Połączenie sił Dudy i Ziobry jest bardzo niebezpieczne dla Polski”.
„Myślę, że pycha i niestety pazerność [rządzących] powoduje, że jesteśmy w stanie poświęcić interes i bezpieczeństwo państwa oraz Polaków na rzecz współpracy z Chinami. I kiedy się słucha, co mówią ci ludzie, kiedy Kaczyński mówi o równości materialnej, to widzimy, że oni tkwią w komunie, więc ciągnie ich do komuny.
Jednego dnia szef NBP mówi, że to świat do nas przychodzi i chce pożyczać, a dzień lub dwa później dowiadujemy się, że to my chcemy się zadłużać u Chin. Przecież to jest ewidentne kłamstwo. I im to przychodzi tak łatwo.
Nie możemy tego przeczekać. Przeczekanie to jest zguba dla Polski. Problem w tym, że nie zostaje nic innego niż przeczekać, dlatego że jak się ma taką opozycję, totalnie do kitu, której właściwie chyba zupełnie nie zależy na tym, żeby coś zmienić, to naprawdę nie wiadomo, do kiedy będziemy czekać. Jeżeli rzeczywiście uważają, że to jest tak duże zagrożenie, to trzeba się dogadać, obalić ten rząd, ogłosić jakiś rząd tymczasowy” – komentowała red. Hanna Shen.