Przeczytasz tekst w ok. 2 min.

Według Solomona Yue, wiceszefa Republikanów za granicą, Komunistyczna Partia Chin to reżim faszystowski, a jej przewodniczącego Xi Jinpinga powinno się nazywać Xitlerem. Podczas VI Zjazdu Klubów Idź Pod Prąd Solomon Yue skrytykował służalczą postawę Andrzeja Dudy wobec chińskich komunistów, określając ją jako „całowanie Xitlera w tyłek”.

Trwa VI Zjazd Klubów Idź Pod Prąd „Wolność vs. Komunizm”, w którym uczestniczy online ponad 400 osób. Gościmy wyjątkowych prelegentów z całego świata, m.in. wiceszefa Republikanów za granicą, Solomona Yue.

Solomon Yue urodził się w Szanghaju. Przeżył chińską Rewolucję Kulturalną i jako student wyemigrował do Stanów Zjednoczonych na Alaska Pacific University. Jest Republikaninem od 1990 roku, a obecnie zasiada w gronie 20 czołowych członków Republikańskiego Komitetu Narodowego. Pełni funkcję wiceszefa Republikanów za granicą, jest członkiem Narodowego Komitetu Partii Republikańskiej w stanie Oregon.

W wystąpieniu pt. „Wyzwania i zagrożenia dla naszych wolności dzisiaj. Rola USA w dzisiejszym świecie” Solomon Yue nazwał komunistyczne Chiny reżimem faszystowskim, a chińskiego prezydenta Xi Jinpinga Xitlerem (#Xitler). Wskazał w tym kontekście na prześladowanie wyznawców Falun Gong przez władzę, mordowanie i grabież organów od więźniów, zamykanie milionów Ujgurów w obozach koncentracyjnych, a także na winę chińskich komunistów i ich przywódcy w doprowadzeniu do wybuchu pandemii wirusa KPCh, która zabiła już ogromną liczbę ludzi.

W sesji Q&A po wykładzie temat pandemii COVID-19 był kontynuowany. Na pytanie, co powiedziałby polskim politykom, zwłaszcza prezydentowi Andrzejowi Dudzie, który wychwala Komunistyczną Partię Chin za to, jak świetnie „poradziła sobie” z epidemią COVID-19, Solomon Yue odpowiedział:

„Myślę, że nawiązywanie zbyt bliskich relacji z KPCh jest poważnym błędem i że Polacy doprowadzą do tego, by politycznie zapłacił za to, co robi. Mam nadzieję, że rozumie on, że KPCh nie zdominuje świata, a całowanie Xitlera w tyłek nie pomoże ani Polsce, ani wolnemu światu, ani polskiej demokracji, ani jego karierze politycznej”.

Ważną sprawą, na którą wskazał Solomon Yue, jest to, że można pokonać Komunistyczną Partię Chin bez nawet jednego wystrzału – za pomocą izolacji gospodarczej.

Podkreślił również, że chińskim komunistom będzie zależało na tym, żeby Donald Trump nie został ponownie wybrany na urząd prezydenta USA w tym roku. „Przewiduję jednak, że Donald Trump wygra najbliższe wybory” – powiedział wiceszef Republikanów za granicą.

W wystąpieniu Solomon Yue odniósł się także do protestów pod hasłem „Black Lives Matter”. Ocenił, że to Komunistyczna Partia Chin stoi za zamieszkami w USA. Podczas rozruchów zostało nagranych kilka osób kierujących zamieszkami, które porozumiewają się po chińsku. Komuniści przenieśli front walki z Chin do Stanów Zjednoczonych, trzeba więc dołożyć starań, by wróciła ona na ich teren i skierować ją przeciwko KPCh. Jak tego dokonać? Jednym ze sposobów jest ubieganie się o odszkodowania za ukrywanie prawdy o epidemii koronawirusa i rozprzestrzenienie go na cały świat.

Solomon Yue zaznaczył, że petycja Telewizji Idź Pod Prąd do prezydenta Donalda Trumpa jest ważna z dwóch powodów. Po pierwsze, wolni ludzie współpracowali, by pociągnąć KPCh do odpowiedzialności za pandemię. Po drugie zaś, dała ona podstawę, by żądać reparacji od chińskich komunistów za wyrządzenie szkód narodowi amerykańskiemu.

Czy Polska ma szansę na odszkodowania od Chin? Jak stwierdził Solomon Yue:

„Polska to państwo demokratyczne. Każdy polityk jest wybierany, trzeba więc to wykorzystać. Jeżeli Polacy zażądają od władzy uzyskania odszkodowań od Chin, to rząd powinien zrealizować to żądanie”.

Współpraca: Małgorzata Gazda, Mateusz Wojnar