– Biuro rzecznika ogłosiło, że sąd przychylił się do wniosku Rzecznika o wstrzymaniu przejęcia Polska Press przez PKN Orlen, natomiast prezes Obajtek twierdzi, że nie dostał żadnych dokumentów. Panie dyrektorze, jak wygląda ta sprawa? – zapytał red. Tymoteusz Chojecki.
– Prezes Obajtek i wszystkie zainteresowane strony mają już dokumenty. Zarówno Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta, jak i Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich zamieściły na swoich stronach internetowych odpisy tego orzeczenia sądu z 8 kwietnia, więc już wszyscy mogą się z nim spokojnie zapoznać. My wiedzieliśmy [o tym] wcześniej, bo interesowaliśmy się sprawą i sprawdzaliśmy, co się w jej kwestii dzieje. Najbardziej mnie dziwi, że podmioty najbardziej zainteresowane – gigantyczne spółki – w mniejszym stopniu były zainteresowane tym, co się dzieje w sądzie – powiedział na antenie Idź Pod Prąd TV Mirosław Wróblewski.
– Z komunikatu na stronie UOKiK dowiedzieliśmy się, w zasadzie przed chwilą, że prezes przekazał już to główne, merytoryczne odwołanie Rzecznika Praw Obywatelskich do sądu i wniósł albo zamierza wnieść do sądu o szybkie rozpoznanie tej sprawy – chodzi tu oczywiście o odwołanie Rzecznika Praw Obywatelskich, w którym zakwestionowano samą decyzję prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta wyrażającą zgodę na zakup Polska Press przez Orlen – dodał.