Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.

Sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow mówił o tym, że Mołdawia mogłaby wystąpić z roszczeniami co do Naddniestrza, Gruzja do Abchazji i Osetii Południowej, a Polska wobec obwodu kaliningradzkiego. W ten sposób skomplikowałaby się sytuacja Władimira Putina. Jak powiedział w IPP TV dr Tomasz Pawłuszko, ekspert geostrategii i obronności, kwestia obwodu kaliningradzkiego nie jest uregulowana traktatem i można powiedzieć, że jest to terytorium okupowane.

CAŁY PROGRAM IPP TV NA ŻYWO:

„De facto teren ten [obwód kaliningradzki] nie został uregulowany w traktacie, więc można mówić, że jest to terytorium okupowane” – powiedział dr Tomasz Pawłuszko, powołując się na „Przesmyk Suwalski”, książkę Tadeusza Kisielewskiego, szanowanego historyka.

To samo stwierdził generał Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych Polski w rozmowie z „Super Expressem”: „Obwód kaliningradzki miał w 1945 roku wrócić do Polski, ale na skutek nacisku objęty został okupacją rosyjską. (…) Teraz warto byłoby się o te ziemie upomnieć, tak jak kiedyś o Ziemie Odzyskane”.

Jak stwierdził dr Pawłuszko, „jest to zaskoczenie dla rosyjskich elit, że ta ziemia nie jest rdzennie ruska. „To jest tak, jakby Francuzi mówili, że im się należy Rzym, bo pochodzą z czasów cesarstwa rzymskiego. (…) Cała ta [rosyjska] ideologia jest zbudowana na fikołku intelektualnym”.