Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.

PKP CARGO CONNECT, spółka zależna PKP CARGO S.A., uzyskało możliwość transportu żywności koleją z Polski do Chin tranzytem przez Rosję. Tymczasem Polsce grozi susza, a co za tym idzie, poważne zmniejszenie plonów.

Jak czytamy w komunikacie spółki: Udało się rozwiązać problem tranzytu przez Rosję. Moskwa utrzymuje bowiem embargo na polską żywność, ale zgodziła się na kontrolowany przewóz do Państwa Środka przez swoje terytorium. Podczas przejazdu pociągu przez Rosję, na kontenery z żywnością będą zakładane plomby rosyjskiego systemu satelitarnego Glonass, które pozwalają tamtejszym organom nadzoru sanitarnego kontrolować tranzyt”.

Ładunki będą przewożone do Małaszewicz – najważniejszej europejskiej bramy kolejowej na Nowym Jedwabnym Szlaku. Stamtąd bezpośrednimi pociągami żywność trafi do miasta Xi’an w środkowych Chinach, jednego z najważniejszych punktów na Nowym Jedwabnym Szlaku. Ładunki powinny dotrzeć do Xi’an po 14 dniach.

Czesław Warsewicz, prezes PKP CARGO S.A., stwierdził: „Polscy eksporterzy będą mogli szybko i w dużych ilościach dostarczać żywność na chłonny rynek chiński, gdzie nasze produkty spożywcze cieszą się renomą ze względu na ich wysoką jakość”.

Tymczasem Polsce grozi susza, a co za tym idzie, poważne zmniejszenie plonów. Jak podaje Polskie Gospodarstwo Wodne Wody Polskie: „W marcu padało najmniej w ciągu ostatnich 30 lat. Na obszarze całego kraju opady stanowiły 67 proc. średniej wieloletniej, w pasie Polski centralnej – nawet poniżej 40 proc”.

„Susza atmosferyczna najintensywniej doświadczyła wschodnią część województwa dolnośląskiego, województwo łódzkie, świętokrzyskie, niemal całe śląskie i małopolskie, mazowieckie i południową część województwa wielkopolskiego.”

Sytuacja jest na tyle zła, że minister rolnictwa dwa dni temu zaapelował o oszczędzanie wody.

Rozmowa na temat transportu polskiej żywności do Chin w programie IPP NA ŻYWO: