Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.
W poniedziałek dostawca pizzy w Filadelfii, w Stanach Zjednoczonych został zaatakowany przed dwóch bandytów.
Dostawca dostarczył pizzę do domu, który okazał się pusty. Z sąsiedniego budynku wyszło dwóch mężczyzn, którzy zaczęli do niego strzelać. Dostawca został zraniony w lewą rękę i lewy bok. Odrzucił pizzę, wyciągnął swoją broń i zaczął strzelać do napastników, którzy natychmiast uciekli. Nie wiadomo, czy zostali trafieni. Następnie dostawca pizzy zdołał wrócić do samochodu i dojechać do szpitala. Jego stan jest stabilny.

Tak wyglądało to w Stanach Zjednoczonych. Niestety w Polsce napadnięty byłby prawdopodobnie bezbronny, ponieważ dostęp do broni dla przeciętnego obywatela nie jest łatwy, a przede wszystkim prawo do jej użycia jest mocno ograniczone i nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić. Rządzący wydają się niezainteresowani tematem. Dziś w Sejmie odbył się wykład światowej klasy specjalisty w sprawach dostępu do broni palnej, socjologa – Johna R. Lotta, autora książki „Więcej broni – mniej przestępstw”. Na wystąpienie pod tytułem „Jak broń w rękach obywateli wpływa na przestępczość?” przybyło tylko kilku posłów. Jedyną telewizją obecną na wykładzie była Telewizja Idź Pod Prąd. Wkrótce zaprezentujemy państwu relację z tego wydarzenia.