Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.
Premier Wielkiej Brytanii przedstawiła wczoraj plan wyjścia z Unii Europejskiej. Zapewniła stanowczo, że jej rząd wyprowadzi Wielką Brytanię z Unii i nie będzie stosował półśrodków.
Brexit oznacza opuszczenie wspólnego rynku oraz wyjście spod jurysdykcji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
"Dni, w których Królestwo ponosi ogromne koszty, płacąc na co dzień ogromne sumy do unijnego budżetu, dobiegają końca " - zapewniła pani premier.
Oświadczyła również, że chce, aby Wielka Brytania stała się krajem globalnego handlu, dlatego będzie negocjować umowy o wolnym handlu z wszystkimi chętnymi krajami.
„Dążymy do największego możliwie dostępu do rynku i do zawarcia nowego, kompleksowego, śmiałego i ambitnego porozumienia o wolnym handlu" - stwierdziła brytyjska premier.
Powiedziała także, że Wielka Brytania chce odzyskać kontrolę nad granicami i napływem unijnych imigrantów. Zapewniła, że toleruje emigrację, ale jej nadmiar jest nie do utrzymania.